Cytuj:
2002-08-18 21:19, Adalbertus Lupus napisał:
Siegfried chyba sobie poczekamy. "Ojciec" chyba o nas zapomnial. A tyle niespelnionych nadziei plonie w naszyc mlodych, nieskazonych sercach.
Niestety nie możemy mieć do niego żalu w końcu ma na głowie losy całego naszego świata więc nic dziwnego że zapomina o nas szrych ludziach ślepo wierzących w jego nauke. Pozostaje jedynie mieć nadzieje że ulegnie to zmianie i nasz "Ojciec" łaskawie obdarzy nas słowem abyśmy mogli dalej podążać jedyną prawdziwą ścieszką szczęścia dobrobytu i równości.
Tylko pod jego przywódctwem możemy zaistnieć w tym świecie pełnym chosu i burżuazji więc Thyriad dlaczego uważasz że żartuje może właśnie postanowił zaprowadzić porzadek, zapalić pochodnie nadzieji pośród mroków naszej ery.
P.S. Volo może zamiast Lupusa Aheron będzie Ci pisał wypracowania, z jego wyobraźnią masz cela jak w banku
_________________
"Czerń z czerni powstaje a słowo i myśl w pył się obraca, rodzi się zło nieopisane wśród jęku dusz umęczonych..."
<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Siegrfied dnia 2002-08-19 06:01 ]</font>