Huckster napisał(a):
Jak patrzę na LOTRO to widzę na maksa klona WoWa. Co tam jest fajniejszego? (utrudnienie dla Opiego: oprócz lore!)
Jak juz pisalem LORE to dla mnie 50% w wypadku LOTRO, gdyby ta sama gra byla w innym universum to bym ja pewnie olal, ale poza tym fajniejsze jest:
- community, naprawde dojrzale, stawiam ze srednia wieku jest najwyzsza z wszystkich mmorpg (pewnie EVE ma tylko podobna). Zamiast sie bic o moby ludzie w 75% pomagaja sobie nawzajem calkiem bezinteresownie. Co prawda sporo ludzi przeskoczylo ponoc z WoWa do LOTRO, ale nie odbilo sie to jakos zauwazalnie na grze.
- crafting, gorszy niz w FFXI, ale lepszy niz w WoW. Jest sytem HQ. Troche brakuje mi naprawde rzadkich itemow.
- grafika. Postacie wygladaja lepiej. Maja normalne rece i nogi, a nie wygladaja jak bulwy z plasteliny ulepine przez 5-latka. Swiat jest piekny. Teren widac az po horyzont. Reweleacyjne efekty swietlne i pogodowe w niektorych miejscach.
- system deedow, czyli bonusy za odkrywany teren, zabita odpowienia ilosc mobow, uzyte skille itp, ktore daja tytuly i podnosza statsy. W WoW tez cos takiego wprowadzili ostatnio, ale chyba mniej to jest rozbudowane.
- oryginalny system pvp, czyli monster play. Mozna wybrac zla strone, ma sie max level i sie walczy z normalnymi graczami.
- granie na instrumentach, palenie fajek, picie piwa. Nie wplywa to sama gre, ale ludzie z tego korzystaja. Czesto mi sie zdarzalo przez godzine sluchac prawdziwych koncertow w Bree.
- system podobny do misji z FFXI, czyli przechodzenie fabuly gry, spotykanie postaci z Wladcy Pierscieni, instancjonowane walki, krotkie filmiki (ten element moglby byc lepszy). Co pare miesiecy dochodza nowe booki w ktorych fabula jest kontynuowana.
- housing. Calkiem fajny, mamy z zona i synem po pietrowym domu w jednej dzielnicy. Mozna je meblowac, zmieniac kolory scian, wzory podlog, dodawac motywy muzyczne, zmieniac otoczenie domu: stawaic pomniki, sadzic drzewa i itp Gildie maja jeszcze wieksze domy.