Mugrim napisał(a):
Mi nie chodzi o gameplay czy inne bzdety. Aion i właściwie SWTOR są jedynymi MMO, które są szykowane z rozmachem przez duże uznane firmy. To daje pewne gwarancje ponieważ gry te opierają się na utartych schematach lub znanym lore co wróży im sukces w postaci rzeszy abonentów co widać po Aionie mającym w Chinach już ponad 100 serwerów. O reszcie gier mało co słychać.
Robisz z siebie specjalistę niestety masz nikłe pojęcie o czym piszesz. Ja też nie uważam się za super speca, ale przynajmniej nie produkuję - jak Ty - postów, po których przeczytaniu nie wiadomo czy się śmiać czy płakać.
Po pierwsze. Jakie gwarancje daje znane lore, utarte schematy, duże uznane firmy czy rozmach. Duet Eidos + Funcom a do tego proza Roberta E. Howarda - kompletna klapa AoC, Współpraca NC i legendy mmo R.A. Garriott'a - totalna porażka Tabula Rasa. Inny przykład to Lucas Arts, SOE i universum Star Wars w SWG, które dobrze sobie radziło do czasu, aż postanowili podciągnąć grę pod utarte schematy a'la WoW. Itd.
Po drugie ludzie już nie chcą utartych schematów. 99% graczy mmo z otwartymi ramionami powita nowe rozwiązania, jeśli będą RZETELNIE zaprojektowane i zaimplementowane w grę. Taki DFO.... biorąc pod uwagę w jakich warunkach powstawał, kto go robił, jak wygląda i to, że nadal w niego ludzie grają, jest już niejako małym sukcesem, bo pokazuje jak bardzo ludzie chcą czegoś innego od tego co im rynek serwuje w ostatnich latach. W większość tytułów obecnie się gra, bo po prostu nie ma w co innego grać...
Tak poza tematem SWTOR się nie zapowiada na mmo, tylko na multiplayer KOTORa, a AION może być na rynku EU/NA równie dobrze średniakiem a nie hitem, bo wersja chińska jest niestety moim zdaniem tylko bardzo dobrze wykonaną przeciętną grą...