borboun napisał(a):
Mam pytanie, złożyłem papiery do szkoły w Poznaniu na filologie angielską i wybrałem sobie fonetykę amerykańską bo jebanych angoli nie trawię. I teraz pytanie brzmi czy nie lepiej byłoby wybrać jednak fonetykę brytyjską? Jak uważacie?
rofl @ fonetyka amerykańska, na śląskim wszyscy się na to pchali a później żałowali ostro jak mieli fonetykę praktyczną, choć prawda jest taka że uczysz się amerykańskiego akcentu także ucząc się angielskiego (nie ma czegoś takiego jak brytyjski/angielski akcent, jest język angielski i akcent amerykański) :>
nie ma to jak mówić jak jeden z tych niedorozwiniętych wieśniaków, którzy potrzebują instrukcję jak założyć t-shirt :|
british all the way, jest dużo wygodniejszy w używaniu, wszyscy cię rozumieją dookoła świata, jest pod mniejszym wpływem czarnuchów (chociaż dla ciebie to pewnie plus)
ja dziennie studiowałem angielski na śląskim przez jeden semestr, doszedłem do tego że nie jest to coś, co naprawdę chciał bym robić, zwłaszcza, że na anglistyce jest język niemiecki, z którego mimo śląskiego pochodzenia jestem raczej... lewy :|