Plutonka napisał(a):
Tak naprawde wiekszosc 'starych' gildii ma problemy z 'oczyszczaniem szeregow' i to pod wieloma, wieloma wzgledami..
Plutonka, poruszylas tutaj dosc ciekawa kwestie. To prawda ze czym wieksza gildia tym wiecej problemow i zawsze moze zdarzyc sie jakies zgnile jablko. Gildia jednak ma sens tylko wtedy gdy ma sie do siebie zaufanie. Royal Legion stracil zaufanie i nie robi NIC by je odzyskac. Wrecz przeciwnie, jej szef bunczucznie pisze nadal na forum, ze NALEZY oszukiwac, ze to jest dobra metoda itp.
Dlaczego jak do tej pory zadna osoba z Royal Legionu nie przyszla tu i nie napisala: "My czlonkowie Royal Legion potepiamy to co zrobil nasz szef i jego oficerowie i jesli sie to powtorzy to odejdziemy z tej gildii" ? Milczenie czlonkow RL uznaje za cicha akceptacje takich dzialan.
Co bys Plutonka zrobila ze swoim facetem, ktory wrocilby o 6 nad ranem i ci powiedzial, wiesz kochanie bylem na dziwkach by zobaczyc ze z nimi jest gorzej niz z toba.
Czy po takiej akcji i braku skruchy moglabys jeszcze mu zaufac ?
Dlaczego takich problemow z cheaterami nie maja takie stare gildie jak WarCry, IX Kohorta, The Outcasts ? Tell me Why !