erce probowali siegowac miasto sun, ale przyliczyli faila.

to git , merców nie lubię, Was też, ale ich bardziej...

dobra na drugi raz wezwiemy WC na pomoc:<

Ta z ich intuicją nikt nie ma szans

Death wam nie wystarcza?

az 7 kolesi bylo z death, ktorzy sami przyjechali mega zerg:< za duzo forumfall czytasz:<

nowy topic o WarCry ? http://forums.darkfallonline.com/showth ... p?t=200123
Ilu was tam jeszcze gra ?

Jest jakies 20 grajacych z czego ponad 10 aktywnych graczy.
Troche ludzi czeka az sie ustabilizuje sytuacja z nowymi serwerami i patchem/dodatkiem.
Jesli gry nie zrypia to utrzyma sie nasz clan w DFO bo jakos nie widze nic rozsadnego w grach mmo w przyszlosci dla tych co graja w Darkfall.

No w koncu sie spotkalismy z czescia chlopakow z Cairn.. Daktor a tu odpowiedz na twoje pytanie odniosnie mounta neptuna:
Konie z kontynentu > konie z CAIRN! ;]
A ten Olaboga co z wami jechal to tez polak?

dajcie jakis filmik jak pokonaliscie chlopakow z Cairn

Ratio z 8:0 zmienilo mi sie na 8:1 z warcry ;]

Niemozliwe...to nie moze byc prawda

Ale moje koniki sa z kontynentu, na Cairn nie bylem juz ze 3 tygodnie, a mimo to nas dogonil na prostym odcinku.
Btw. tez czasem moglibyscie wpasc z rewizyta, a nie tylko my sie musimy fatygować.

a niby to po szwedzku jest?
Mimo wszystko milo. że Wasz hamlet jeszcze żyje, zaroiło się Wami dość szybko. Gdzie byliście na spocie? To next time najpierw tam zajżymy

wtf, raz nie pobieglem i juz padliscie jak dzieci.

Oj, tam - specjalnie czekalismy w hamlecie az przyleza. Potem chcielismy troszke ninja dismount zza drzewa zrobic, ale sie okazalo ze nas 3 zostalo ;]

Lepsze takie warcry niz freeholdy czy inne shity. Tam zruchalismy cale grove i nikt sie nie pojawil.

zgadzam sie z Tomu, lepsza taka akcja niż żadna akcja.

Pwned:

My ex girlfriend not only knows polish but she can spit as well. Spit and polish, fuck yeah.

:)

Akurat tak wyszlo ze niedawno przed wami do hamletu Sandstone (juz nie nasz!!) wpadlo z 6 TSC i zaczeli mlotkowac chlopakom, to z nudow wbilismy tam od razu, ale w czasie drogi gdzies sie zmyli, to chwilke poczekalismy w hamleciku; chlopaki pojechali klucze oddac niedaleko no i pojawiliscie sie Wy
Tak btw my teraz siedziemy bardziej na zachod - Khosgar i okolice - zapraszamy Dajcie nam info gdzie wy sie obijacie to tez z checia was odwiedzimy

Dziwne ze cie doganial na prostej, moze slajdami dojechal do ciebie.

uee to juz alfarkowo, troche nie po drodze z Alberworth
Tak daleko to tylko ja moge przyjechac, tylko nie bijcie mnie wtedy we 4+

Najwiecej akcji to na Yssam mimo wszystko teraz jest. Niemaszki z BdW zawsze chetne do bicia sie.
Chyba WC jeszcze tam nigdzie nie widzialem (musialem zalatwiac sie w krzakach - hhyhyhyh pro drzołk).

Mozecie tez wpasc do Alb - bardzo dostepne i malutkie miasto - mozna szybko wpasc ogarnietym 5-osobowym squadem, zarobic na macroerach i uciec albo troszke sie poszturchac.
Chociaz z drugiej strony wpadlo tam 20 osob z jakies New Hope i padli zanim zdecydowali w ktora strone uciekac.