bugów raczej nie ma, w każdym razie ja nie widze. cziterów jest pełno, makrują aż para z uszu im bucha, ale całe szczęście można ich raportować

czyli osoby, ktore makruja sobie w zaciszu miast, jako cheaterzy, sa na rowni stawiani z takimi radarami czy speedhackami?

nie kazde macro to cheat

maakrowanie to nie czitowanie..

*applause* :[

miałem na myśli tych lecących na autokliku, nie mówiąc już o speedhackach i tym podobnym holy sofcie

autoclicker nie jest cheatem.

tak? to nagraj filmik jak używasz autoklika i wyślij go do gma, zobaczymy czy Cie zbanuje. każdy program trzeci jest cheatem

Kazdy 3rd party tool jest niedozwolony w grze co nie oznacza, ze nikogo za bardzo nie interesuje jak ktos uzywa autoclick. To jest tzw. harmless. Co innego speedhacks, wallhacks i inne scierwa jak radary.

Wysylanie filmikow wiele nie daje, pamietam jak byly wysylane filmiki do gm-a i zamieszczone na forum jak koles majacy cheaty siedzial pod miastem SUN na Cairn i filmowal ludzi makrujacych masowo pod teksturami, ani ten koles ani ci z filmu nie dostali banow, tematy na forum zostaly wywalone.

no właśnie, jakiś czas temu sam wysłałem tiketa że jeden koleś używa speedhacka, co widziałem na własne oczy bo byłem z nim w party i koleś w kilka sekund przemierzył całe Yssam. chociaż on nie ukrywa tego że hackuje i chwali się innymi "wyczynami" to nadal go widze w grze. gm chyba nic z tym nie zrobił, zresztą co się dziwić, przecież nawet hakerzy co miesiąc płacą abonament wiec usuwanie ich z gry jest zwyczajnie niopłacalne

Hehe proste myslenie.Ale jesli by sie bardziej zastanowic to prowadzi to albo do tego ze zaraz wszyscy beda uzywac tych gowien aby dorownac innym , albo gracze ktorzy beda mieli dosc cziterow przestana grac, takze wydaje mi sie ze decyzja o tolerowaniu cziterow przez GMow prowadzi tylko i wylacznie do upadku DFO.

nikt nie toleruje cheaterow w dfo

Dokladnie. Problem jest tylko z tym, zeby cheata udowodnic. A niektorych sie po prostu nie da udowodnic.

Gdyby Eagleeyes z Royal Legionu sam nie postnal screena na ktorym widac ze uzywa radaru to nikt nigdy by mu tego nie udowodnil, a on sam by nadal uchodzil za swietego wojownika scigajacego cheaterow na Cairn

Orleoczko strzelił sobie w łeb i tyle. Postując screena podniecała go myśl że pokaże jak tam kogoś ubija i zapomniał przy tym o całym bożym świecie. I kulka w łeb. Później próbował to jakoś odkręcać, że coś tam, usuwanie screenów z forum. Ale niestety...fama poszła

a wracajac do tematu wątku... kilka pytań:

1. Co skinuje Q1 horn i gdzie tego moba szukać?

2. W czym jest lepszy ten nowy mount? Wiecej HP? Lepszy dmg?

3. Ile mniej więcej craftów shieldów potrzeba do podniesienia armorsmith z 25% na 50%?

4. Podobno w ostanim patchu znieśli penalty za posługiwanie się zbyt dobrą bronią (np. masz 30% sworda a używasz R60). Znieśli też penalty do durability (tzn broń się nie psuje szybciej jeśli nie masz odpowiedniego % w skilu)?

1. np. Skeleton
2. Ma mniej wiecej 2x wiecej hp. Dmg taki sam. Niestety posiada rowniez wiekszy hitbox, dlatego nie tak trudno go stracic
3. nie mam pojecia bo nie crafcilem nigdy tego
4. Tak zniesli penalty, co nie zmienia faktu, ze wszystko sie w uj szybko psuje, ale tak naprawde, to ma to znaczenie raczej w pve, bo w pvp i tak predzej stracisz ten sprzet, anizeli sie zjebie.

1. np. Skeleton

Ze skeleton warrior leci Q2 o ile się nie mylę.
Z archerów shadowcrest.

Q1 spada jako drop z kobold strongmana ale nie mam pojęcia co się skinuje na to

Kobold raider tez rzuca, podobnie jak minotaury (czesto 2 rozne horny dropuja).

mino chyba rzucaja 2 i 3 Q horn.... 1Q to broken horn... Jezeli skeletony tego nie rzucaja, to moze zombie? Pamietam, ze kiedys mialem tego dosc sporo, a bilem low mobki