Ja niedawno przesiadlem sie z ponad 4 letniego vipera na deathaddera i nie mam zastrzezen. Odrobine ciezsza myszka od vipera, masywniejsza i profilowana. Osobiscie mi to rzadnej roznicy nie robi, na razie all oki. Chociaz przyciski pod kciukiem moglyby byc przesuniete ciut do przodu (przynajmniej jak dla mnie).

o wlasnie jak ten da? bo ja sie rzucam miedzy salmosa a da w tej chwili.
czy przyciski pod kciukiem da sie uzywac sensownie? bo w diamondbacku jakos nie sa uzyteczne zbytnio.

Da sie sensownie uzywac przyciski w DA. DB ma chyba najgorsze mozliwe przyciski boczne (zdecydowanie najgorsze z jakimi sie spotkalem).

Salmosa nie jest duza. Jest minimalnie wieksza od Kraita. Jest jeszcze wersja azjatycka, ktora jest duzo mniejsza i ubozsza w features, ale Razer nie sprzedaje jej oficjalnie na terenie Europy/US.

danke za info. wezme chyba jednak da bo jest ciut wiekszy od salmo.
a z mala myszka nie umiem sobie poradzic ;-/

Mendol w rzeczywistosci Salmosa wcale nie jest mala :<

Wiem, ze liczby liczbami i wymiary realne wymiarami realnymi ale w reku lezy zadziwiajaco dobrze jak na swoje srednie rozmiary. Dla mnie jedynym minusem jest jej waga - fucking light.

Witam zastanwiam sie nad nowa myszka.I jakos sie rozczytalem i
wszystko jest dobrze, do momentu kiedy w gre wchodzi pojecie macro.
Moze mi ktos wytlumaczyc w jaki sposob dzialaja macra na myszcze. Rozumiem ze kazdy przycisk bede
mogl przypisac danej umiejetnosci ale na czym polaga macro ?? Z gory dziekuje za pomoc.

Na tym, że nagrywasz skróty klawiaturowe i przyporządkowujesz je do przycisku.

Makro moze rowniez wykonywac serie czynnosci. Np. wciskac kolejno kilka klawiszy. To juz zalezy od oprogramowania.

Co najlepiej kupić z tego repertuaru: deathadder, lachesis, copperhead a moze sidewinder x5? Może polecicie coś innego?

I jak to jest z różnicą w użytkowaniu myszki o czujniki laserowym a jak optycznym?

Optyk i laser to ten sam bajer, nie czuć różnicy jakieś ogromnej. Sam się też zastanawiam nad myszką, bo moje g9 już się wyciera ;P. Myślałem o powrocie na stare śmieci i kupieniu boomslanga... żadnych ciekawych myszek nie ma atm na rynku.

Ja teraz najbardziej rozważam deathaddera albo sidewindera bo mogę je kupić w łodzi ;]

sidewinder jak go "przymierzalem" do reki w staurnie wydaje mi sie wielki i topotny. nie wiem jak podczas grania... moze to kwestia mojego przyzwyczajenia juz do x7

chyba sobie jednak wezmę sidewindera ;p do tego do kupie sobie sidewinderową klawiaturę.

Do tej pory używałem logitech rx300 ;p http://www.swiatkomputerow.pl/upload/b-o-t-10313.jpg zastanawiam się czy ktoś miał do czynienia z tą muszą z sidewinderem x5 mógł by ktoś je porównac?

ja mialem wczesniej mx518, przerzucilem sie niedawno na G9 (kupione w empiku za 269zl, chyba wciaz maja je w tej cenie), bardzo odpowiada mi ciezar jaki sobie ustawilem + ksztalt, makra dzialaja tak jak powinny dzialac, lapie ruch na kazdej powieszchni (sry,ale z optykiem jest do dupy pod tym wzgledem), mi pasuje jak najbardziej, mam nadzieje,ze posluzy troche

hmm za co z razer copperhead? wiem ze ma inny czujnik, 2000DPI laserowy

bleee nie dobre xD

jak działa ta funkcja: "on-the fly sensitive" w myszach razera? Bo w instrukcji nie ma zbyt ciekawego opisu na ten temat ;/

Tak samo jak w Logitechach. Masz + i - w myszce, w czasie grania regulujesz w ułamku sekundy szybkość myszki.

Co najlepiej kupić z tego repertuaru: deathadder, lachesis, copperhead a moze sidewinder x5?

Z powyzszej tylko i wylacznie DA. Ewentualnie zamiast Copperheada wziac Diamondbacka, tylko dla wiekszosci myszki te sa raczej niewygodne. Jesli ma byc symetryczna od Razera to najlepiej Salmosa, albo w ostatecznosci Krait. Chociaz jesli RX300 ci nie wadzil, to wszystko z powyzszych powinno pasowac...

Jest wiele roznych sensorow optycznych laserowych i jeszcze wiecej roznych sensorow optycznych LED. Ogolnie zasada jest taka, ze te laserowe pozwalaja na zczytywanie obrazu w duzo wyzszych rozdzielczosciach, co nie przeklada sie na precyzje czy dokladnosc - zazwyczaj wrecz przeciwnie. Wspomniana Razer Naga (fajny telefon z boku) ze swoja rozdzielczoscia 5600DPI (dots per inch), pozwala na przejechanie kursorem calego pulpitu w 1680x1050 na powierzchni mniejszej niz 1cm. Tego typu czulosci nie da sie opanowac ani w pracy na pulpicie, ani tym bardziej w grach komputerowych, a kupowanie drogiej m.in. z powodu wysokiego DPI myszki, zeby potem to DPI/czulosc zmniejszac mija sie z celem. Jedyne osoby, ktore sprawnie wykorzystuja wysokie wartosci DPI to marketingowcy. Pomijajac powyzsze, wiekszosc sensorow laserowych ma problemy z praca na niektorych podkladkach (np. bardziej odbijajacych swiatlo), wsteczna akceleracja i calkowitym zawieszaniem sie kursora w wyniku zbyt szybkiego poruszania mysza (teoretycznie kazdy sensor przy wystarczajaco duzej predkosci sie zawiesi, jednak jest wiele sensorow optycznych LED, ktorym podczas normalnej gry taka zawieszka sie nie zdarzy, a podczas testow bedzie ja bardzo trudno wywolac).

Do on-the-fly sensitivity w wiekszosci myszek Razera nie ma zadnych dodatkowych przyciskow. Przycisk odpowiedzialny za uruchomienie tej funkcji definiuje sie w sterownikach i moze to byc dowolny z przyciskow, po wcisnieciu ktorego sensitivity reguluje sie scrollujac mousewheelem w gore/w dol. Jedyna myszka z przyciskami do zmiany czulosci to Mamba. Lachesis tez costam miala pod kolkiem, ale nie pamietam juz do czego sluzyly te przyciski - w kazdym razie mysz byla przetragiczna.