mniejsza o cudy, ale jakiś chrystus musiał być, musiał zostać ukrzyżowany i musiał mieć uczniów, którzy spisali i rozpowszechnili jego nauki.

ludzie, kurwa, religie nie biorą się z powietrza.

Nie, nie z powietrza. Biorą się z ludzkich wymysłów.

Biora sie z ciemnoty ludzi i cwaniactwa tych ktorzy wymyslaja historie jak te o jezusie i jego kolegach. Dzis ten osobnik jesli istnial skonczyl by w zakladzie dla umyslowych albo mial mala sekte jakich tysiace. Wielkie religie nie powstaja odkad czlowiek zaczal poznawac otaczajacy go swiat naukowymi metodami. Ciekawe dlaczego...

a o scjentologach nie slyszales ?

wielkie religie powstają cały czas, ostatnio new age, bo ludzie są tak samo głupi jak zawsze.

zresztą co to za hasło, że dziś jezus skończyłby w wariatkowie? cholera 2000 lat temu skończył na krzyżu, co chyba w tych czasach też nie było formą akceptacji społecznej.

Dziś Jezus skończyłby załatwiony przez watykańską mafię. Przecież nie mogliby pozwolić, żeby mesjasz rozpieprzył im tak dobrze prosperujący interes.

Dziś Jezus skończyłby jak Tupak albo Bruce Lee.

a 2 000 lat temu załatwiła go żydowska.

Z zalozen tej tortury, skazancy nie mieli ginac z utraty krwii. Ludzie przybici w ten sposob do drewnianych pali 'formujacych krzyz' nie byli w stanie nabrac powietrza. Tortura polegala na tym, ze taki osobnik musial co chwile sie 'podciagac' do gory, zeby zaczerpnac tlenu i bardziej przypuszczam, ze to bylo powodem zgonu.
Krew mu przeciez nie tryskala ani przez cierniowa korone, ani biczowanie, ani wbite gwozdzie.
Gdyby je wyciagnac.. to ok.
No i sam napisales, ze dopiero po tym jak umarl, dostal wlocznia w nerki.

Cóż za detektyw z Ciebie pani Icku :>

kolejny alt który przychodzi na to forum żeby zaistnieć we flames?

Hmm nie zauważyłem slow: blablabla w moich postach. Ktoś tu nie ładnie fałszuje dowody! zły Karioker, ZŁY!

PS: co masz na myśli pisząc alt? alternatywna postać czy tez coś innego?

A skąd? bo aktualnie to ja w nic nie wierze, a w kościół to na samym dnie.

A religia.... a co to jest w ogóle? kościół ją tak blokuje, że 90% małych dzieci nie wie dokładnie o co biega.

Chodzi o taki klawisz na klawiaturze.

Religie biora sie z:
a) ludzkiej glupoty. Skoro nie mozna czegos wytlumaczyc stane posiadanej przez siebie wiedzy to staje sie to poczatkiej religie wiary w czajniczek latajacy na orbicie.
b) kolejnym powodem jest, ze swiadomie niechca byc przez nikogo kontrolowanie a jednoczesnie, nie moga zniesc mysli ze nikt nad nimi nie stoi nie pokieruje, wiec myslilaja byty ktore im pomagaja i istnieja w takich miejsach ktorych sie w zadne racjolany sposob wytlumaczyc nie da. A kiedy cala ta bajka zaczyna sie sypac, wymyslaja coraz dziwniejsze powody zaisteniania czesto zaprzeczjace temu co bylo na poczatku ich wiary w bajki. Zapewnie tego co napisalem punkcie b) nie da sie zrozumiec. Dokladnie tak samo jak religii ;p.
c) religie wymyslaja ludzie ktorzy chca zdobyc wladze. Ludzie nie walczac za kawalek ziemi, za rodzine, za kraj, za ... co kolwiek. Ludzie walcza za idee. Daj im odpowiednio wyimaginowany abstrakcyjny powod, a beda walczyc do samej smierci i jeszcze dluzej.

że jesteś albo kolejnym kontem jakiegoś weak trolla, albo zbanowali cię na forum onetu i przyszedłeś dzielić się swoimi głębokimi przemyśleniami na forum o MMO z którymi masz niewiele wspólnego.

ano, budda czy jezus zdecydowanie mieli zapędy dyktatorskie.

Tylko ze to nie Jezus wymyślił religie...

no nie wiesz czy jezus nie mial, bo historia sie troche zatarała, moze mial a potem "nie mial" zeby go lepszym switle przedstawic i zagarnac wiecej wladzy.
Buddyzm to nie religia. To filozofia, tak jak konfucjanizm, taozim itd.
I nie rzucaj mi tu linkiem z wiki z definicja ze buddyzm to religia. TO NIE JEST RELIGIA. Nie wierzysz. Znajdz jakiegos buddyste.

buddyzm, to religia. nie ma boga, ale są duchy, bożki, reinkarnacja, różne mistyczne siły etc. po cholera mam pytać o opinię buddystę, kogoś kto w ten niedorzeczny crap wierzy?

a jezus... jezus żadnej władzy nie miał. przecież cała masa tekstów, powstałych krótko po jego śmierci przetrwała do naszych czasów, a z wszystkich wynika mniej więcej to samo - że chrystus żył biednie. zresztą pierwsze gminy chrześcijańskie, złożone z ludzi w pełni trzymających się jego nauk, to nędzarze z wyboru. nie, nie ma żadnego spisku, nikt nie wybielał życiorysu jezusa. absurd.