http://www.valdosta.edu/~rbarnett/phi/free.html tu masz to wyłożone

powtorze, nikt z ludzi nie zna boskiego planu W kwestie wolnosci wyboru specjalnie sie nie zaglębiałem. Jezus powiedzial "Jeżeli będziecie trwać w nauce mojej, będziecie prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli". Z tego by wynikalo, ze nie jestesmy jeszcze w pelni wolni, ale od nas zalezy czy ta pelna wolnosc otrzymamy.

widze z gimnazjum nadal nie wyrosles :(

tymbardziej jezeli nokius cie wyprowadzil z rownowagi :(


swoja droga ten grubasek musi miec niezle napierdolone w swoim lbie jezeli odpierdalal takie cyrki jak to opisano w biblii.. niemowiac juz o samym kosciole katolickim i reszcie cyrkow na tej planecie :>

Niech historia hioba będzie dla was przestrogą



Czemu piszesz w liczbie mnogiej? Bóg-Imperator jest jedynym bogiem, reszta to bożkowie. Zresztą to ty masz bogów, słabych, dekadenckich i zacofanych.

moze z tego powodu:

"A wreszcie rzekł Bóg: «Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. " Rdz (1:26)

Było, pewnie pamiętasz, sam wklejałeś

Racja, zapomnialem o fanatyzmie wyznawcow Imperatora. hehe

książęta, królowie i inni 'wysocy rangą' oraz bogowie (jeżeli w danej religii coś mówili) w okresie starożytności, średniowiecza i nowożytności jak w europie tak i w Japonii określali siebie jako 'my'

tak dla przykładu z dokumentów kancelarii Bolesława Wstydliwego (cytat z pamięci więc pewnie nie jest wolny od błędów, aczkolwiek zachowane są ważniejsze elementy merytoryczne)

"In nomine domini amen. Nos Boleslaus dei gratia dux Mazoviae, notum facimus universis (...)"

Nos - My

tak wiem, zboczenie zawodowe

W całym internecie ostatnio taka moda, żeby być ateistą, już od jakiegoś czasu.
Śmieszna jest ślepa wiara ateistów w szkiełko i oko.
I nie tłumacz że to nie jest "belief".
Wierzysz , że twoi naukowcy wyjaśnią racjonalnie.pl dosłownie wszystko. Ba, pewne rzeczy nawet zrozumiałeś!1
A naukowcy i tak wierzą w Boga. Choć nie wszyscy.

De facto, mod mógłby już skasować ten stek pierdół

Mode na ateizm to mozesz miec u siebie w jaskini. Wzrost ateistow/agnostykow jest naturalna konsekwencja podnoszenia sie poziomu wyksztalcenia, wiedzy, do czego w ogromnym stopniu przyczynia sie internet. Proponuje tez rozrozniac wiare w boga jako istote wyzsza, pierwszego poruszyciela czy co kto chce, ktorej nie mozna zanegowac przy obecnym stanie wiedzy od bycia chrzescijaninem, scjentologiem, zydem czy czlonkiem innej religii. Druga opcja to przejaw pewnego ograniczenia umyslowego.

Generalnie byc czlnkiem jakiejs religii i spieranie sie o swojego boga jest smiechu warte.
Doprawdy jesli jakims cudem istnieje istota, ktora jest w stanie stworzyc cos z niczego to sposob jej myslenia i patrzenia na universum jest daleko poza naszym zrozumieniem. Oddawanie czci takiej istotcie , wyglada z grubsza tak jakby karaluch oddawal czesc nam.. Nawet jesli faktycznie tak jest, i tak nas to gowno obchodzi.

Więc wyznawcy wszystkich religii, łączcie sie w swojej ciemnocie i zarozumiałości o to kto ma racje -;-.

edit:
Cos jeszcze. Jeden czlowiek ma czesto problem ze zrozumieniem drugiego, a wielcy teologowie, i inni wierzacy myśla, ze potrafią zrozumieć byt którego istnienie według naszej miary jest zwyczajnie niewyobrażalne(czy ktos z was ptrafi sobie chociaz wyobrazic 11-o wymiarowa kostke ?). To już nawet nie jest arogancja to przejaw totalnego debilizmu i naprawde nie rozumie jak mozna na to patrzec i jeszcze przyklaskiwac, ze to prawda. Przerasta to moja wyobraźnie..
Dopra juz wiecej nie pisze, juz i tak grozi mi udławienie sie ze smiechu .

Katolicki bóg to chuj. Wolę boginie z fajnymi cycuszkami.
Allah ssie Jahwe pałę, a Jahwe tarza się w gównie.
Tylko Cthulhu ma władzę!

BTW. Huragan jest pedałem - jak może wyznawać boga, który pedałów potępia?

Jedyni prawdziwi bogowie to Tzeeneth i Set!

Dla hedonistow zostaje Slaneesh ale i tak ich wyrzniemy.

Nie ma czegosc takiego jak "Bog jakiejs religii". Bog jest jeden, w kazdej religii tylko nazywa sie inaczej, ale to jest jeden i ten sam Bog.



Zgadza sie, dlatego jest napisane w Biblii, Ksiega Hioba, ze nikt z ludzi nie zna planu boskiego.



To jest czesc podobna do czci jaka oddajesz swoim rodzicom, tylko na wyzszym poziomie.

Tor, może ty byłeś w awangardzie tej mody, nie bardzo mnie to interesuje. W jaskini mieszka twoja stara
Rozróżniam - to są rzeczy oczywiste.
Więc jak to twoim zdaniem jest:
1. Czy nauka wyklucza istnienie Boga?
2. Czy wiara w Boga oznacza ograniczenie umysłowe?

Pomińmy kwestię religii jako opium dla mas - temat rzeka.

Lol huragan przszedl samego siebie. Nikomu nie oddaje czci. Moge miec dla kogos szacun co najwyzej,

Twoje zycie, twoj wybor, Bog dal ludziom wolna wole

Huragan sobie z was jaja robi.

Ten jego alt tak ma: kocha boga, ojczyzne i gra w gry PvE.

Ale flejm jest boski