Tor-Bled-Nam napisał(a):
Ja do pracy chodze w bojowkach i codziennie wypijam kawe w kawiarni. Moze to byc miara suckesu? ehehe Jestes pociesznym chlopcem Marek.
Naucz się chociaż czytać ze zrozumieniem.
Nie mam pojęcia i nie interesuje mnie co jest twoją miarą sukcesu. Mam to totalnie w dupie. Po prostu odpuśćcie sobie w końcu - za każdym razem gdy ktoś coś wspomni o pracy za granicą banda zakompleksionych niskimi zarobkami polaczków pręży pierś jakby im się należał medal tylko dlatego, ze zostali w Polsce. Atakuje tych którzy mieli na tyle odwagi by ten kraj pierdolnąć w ch.. i wyjechać tam gdzie dokładnie za to samo płacą 5x więcej.
Jestem pod wrażeniem Tor - stać cię codziennie na starbucksa? Wow, normalnie jesteś moim miszczem! Chadzasz w bojówkach - drugi Wow, podobno bojówki dodają męskości cioterskim chlopczykom - a ty na pewno tego potrzebujesz
Zauważcie, ze Ci co naprawdę sporo zarabiają w PL, mają takie przepychanki w dupie.
Bullet - IQ już poniżej zera czy trochę na plusie? Podaj mi chociaż jeden powód dla ktorego miałbym przepłacać? By takim jak ty coś udowodnić? Litości..
Tancz, tancz w malpim amoku. hehe