Dosc nieoczekiwany konkurent wowa. Widac porzadnie zrobiona darmowka moze byc sposobem na sukces.

http://www.runesofmagic.com/en/index.html

"Yesterday’s launch of "The Elven Prophecy", was a huge success. We now have 1.9 million registered users and are now offer our players the choice to play on now 19 servers in Europe and North America.

Right on time at 12:00h CEST players from across the world rushed the servers and started exploring the new content and the new features.

As a part of the launch, we distributed more than 1.7 million Euros worth of diamonds to our player-base and many more events and promotions are still ongoing!

We would like to take the opportunity to thank all our players and especially our testers - without you this success would not have been possible!

Thank you and enjoy the new content!

Your
Runes of Magic Team"

Szczerze to spoko gierka, tylko ze się szybko nudzi. Spróbowałem, pograłem, zapomniałem.

Jak dla mnie to ciekawa gierka. Skończyłem w nią grac ale dziś ściągnąłem patche i powoli będę ogarniać co i jak.

Ponoć podczas bety (choć to już był release, bo cash shop działał) zrobili random dropa za PK.

Ciekawym czy jeszcze ostał się chociaż mały % szansy na prawdziwe "prezenty" za pvp - aczkolwiek te kuleje jak w każdym themeparku.

Itemy dropuja z graczy, czasem trafi sie cos fajnego, tylko niestety jest mozliwosc zabezpieczenia przed dropnieciem az 8 itemow w ekwipunku...

Z drugiej strony to mimo wszystko gra itembased wiec strata itemu ktory sie upgradowalo za gruba kase bylaby zbyt bolesna.

To nie to samo co liczba subscrypcji imo , bo jeżeli tak patrzeć to spójrz np na Maple Story 14 mil registered users było już jakiś czas temu.

W RoM juz rok temu bylo 800k graczy i rzeczywiscie byla masa ludu, gralem wykokalem postac na maxa i znudzilo mi sie, chociaz moja gildia dalej gra. Gra fajnie dopracowana, open pvp i mozna naprawde ponapierdalac innych graczy. Co do dropow, to jedyne jaki bol byl to, ze jesli sie cos wydropilo to zazwyczaj bylo 'bop', czyli sprzedaz na pk drop lub do shopu. Ja zdonowalem gierke tylko raz, za 60 zloty, a tak wszystkie itemy z giercowania + diamenty za sprzedawanie itemow do casuali itd.

Jest jeden minus na serwerach pvp, jedna gildia moze wydropic caly serwer z itemow, nasza gildia wydropila 2 gildie, ktore po tym incydencie zrobily pelny ragequit:< (okolo 80 graczy). Jak ktos ma czasu sporo to gierke szczerze polecam, mozna swietnie sie pobawic.

Zgadza sie, to nie to samo, ale RoM bardziej przypomina klasyczne, platne mmo niz Dofus czy wspomniane przez Ciebie Maple Story.
Zreszta RoM jest darmowy dla najbardziej zawzietych i skapych , bo jednak wygodnie chociaz kupic diamenty na perma mounta, a sa pewnie tacy co wydaja duzo wiecej niz wynosi przecietny abonament. Diamenty mozna kupic tez za kase z gry na AH, ale to juz wymaga lekkiej farmy, albo zylki handlowca.

PvP tez mi sie podoba. Spokojnie mozna pokonac kogos kto ma o 5 lvl wiecej, a z zaskoczenia i 10.

True... WoW ma 9 mln akrywnych subskrypcji. Wiec gdzie tu porownanie

A co do gierki: podoba mi się możliwość "Pełnego" połączenia 2 klas. To nie tylko multiclassing, to coś więcej

nadal ma 9 mln? chinczycy ciagle w to graja?:)

no właśnie, ja słyszałem że z 11mln odeszło 6mln chińczyków więc zostało ~5mln...

Przecież jakiś czas temu chińczykom znowu włączyli serwery.

To akurat pomysl wziety z FFXI, tyle ze w FFXI mozna na jednym charze dowolnie mieszac profesje.

Wydaje mi sie ze slyszalem o multiclassingu przed FFXI. Slyszalem tez o skill based systemach.

Multiclassing to zapewne nie wynalazek SE, ale imo FFXI to pierwsza gra, gdzie wchodzisz do domku i zmieniasz sie z BLM/WHM na WHM/BLM, czyli masz mozliwosc grania kilkoma jobami na jednej postaci.

Nigdzie nie napisałem ze to pomysł oryginalny i wymyślony na potrzeby RoM Po prostu stwierdzam ze mi się to podoba ;]
Gra ma fajny klimat, spoko ludzi, tylko ze czegoś jej brakuje (myślę ze normalnego pvp)

Zdefiniuj "normalne pvp". Moim zdaniem pvp jest ok, zabijac mozna wszedzie (poza domkiem ). Nie ma guardow nie do przejscia, bezpiecznych zon i tym podobnych glupot.
Kompletnie niedopracowane sa areny i battlegroundy, ale akurat ten aspekt pvp mnie nigdy nie interesowal.

Hehe a mnie właśnie o masowe pvp chodzi. Otwarte pvp w stylu L2 (system pk itp) nigdy mi się nie podobał. Duzo lepiej według mnie sprawdza się system zastosowany w WoWie (podział na 2 frakcje) wraz z battlegroundami, arenami no i otwartym pvp. Oczywiście to tylko moje zdanie i nie musicie się z tym zgadzać

Jedno z drugim tak się troszkę.. gryzie imo..

A czemuż to? Wolisz otwarte pvp to śmigasz po krainach, wolisz zamknięte idziesz na bg lub arenke. Gwarantuje Ci, grałem w wiele (b wiele) mmo i jak narazie jest to dla mnie najlepszy system pvp w jaki spotkałem.