Poziomka napisał(a):
Nie zgodze sie takze z teza odnosnie odbierania 'klientow" jednej gry przez druga.
Ci co graja w jakis tytul dlugi czas np 2-3 lata sa z danym produktem zzyci, maja kumpli swoje dobrze rozbudowane postacie etc..nie tak latwo jest porzucic jedna gre by ot tak pojsc klepac takiego aiona.
Predzej dokupiliby Aiona i przez pewien czas grali i placiliby za dwie pozycje.
Aha no i jeszce maly plusik ze np w moim przypadku L2 i aion sa tego samego wydawcy wiec w sumie nie traca nic
Zgadzam się, ale trzeba obiektywnie przyjąć, że większość graczy ma jedynie czas na jeden tytuł, więc w dwa nie będą grali. Poza tym co to za gra
W ani jednym tytule się nie udzielasz na 100% bo nie jesteś po prostu w stanie... Jakiś czas temu grałem sobie w gildii, która wpierw rollneła z WoW do War w potem do Lotro, gdzie ich spotkałem, wiele razy było tak, że wchodził ktoś na VT i wylewał, żale, że jemu się lotro nie podoba, że nie będzie w to grał, że go zostawili, że nie będzie grał sam, że pierdoli już mmo. Gra się - tak jak piszesz - dla ludzi/znajomych/kumpli/przyjaciół, bo o to w tym wszystkim chodzi. Nie masz gwarancji, że całe Twoje towarzystwo zaakceptuje nowy tytuł i rollnie. Nie masz też gwarancji, że odejście kilku osób (np dobrego GMa albo osób odpowiadających za sprawy organizacyjne) nie doprowadzi do rozpadu gildii w tytule z którego rollneliście. Nie ma też co liczyć na sytuację, że "probowanie" nowej gry nie wpłynie na aktywność w starej i nie będzie wywoływać frustracji wśród znajomych (choć to w sumie zależy od układów w gildii). Oczywiście może być wszystko "cacy" - nie mówię, że nie - a cała sytuacja zakończy się dla NCSoft przysłowiowym "wlał - wylał" bo obie gry są z "ich stajni".
Zresztą, najlepiej byłoby gdyby wprowadzili trial, na co się jednak nie zanosi, bo kolejki wydłużyły by się do masakrycznie