czemu twierdzisz że większość nie czyta? Sam musiałeś przeczytać żeby wypocić ten shit

Gdyby każdy wyciśnięty kg na płaskiej przekładał sie na 1 punkt IQ wogóle tego flameu tu by nie było

mój kot ma więcej

przyznam szczerze, ze jak kikas zaczal pisac o tych koksach, to myslalem ze podpucha idzie dla beki, a tu patrz takie kFiatki dwa nam sie trafily. mniam.

Wracając do ataku zimy. Wy, ludzie mieszkający w dużych miastach w środkowej bądź północnej części Polski, g wiecie o zimie. Ja, góral z krwi i kości wyciskający 120kg na płaskiej, wdupcający oscypek, bryndzę jako koks, powiem wam, że zima, zaczyna się dopiero przy -20 stopni i przy 70 cm śniegu na chodnikach. Ostatnie wydarzenia, to nic. Szkoda jedynie drzew, bo prawie wszystkie, na mym pięknym ogrodzie, się kurwa połamały. Zresztą who cares?!

+1

wait...wciskasz sobie oscypek w dupe? :O

Nie.

Wdupcać = wpierdalać = spożywać.

W górach się tak mówi - w sumie, to się nie zastanawiałem nad tym głębiej, ale rzeczywiście, brzmi, jakby ktoś sobie coś w dupę robił.

Nvm~

w ogolnym rozrachunku lepsze juz wciskanie sobie pozywienia w odbyt, niz koksowanie sie do tego stopnia co ten czarnuch pare postow wyzej.