Jeden z lepszych horrorów IMO.

[Rec] kopie dupe. Tak dobrego timingu z shock scenes dawno nie widzialem. Do tego jeszcze brak muzyki i jezyk inny niz angielski. Szkoda tylko, ze zamiast poczekac na kino obejrzalem divXa.

Moon - bardzo się podobało, atmosfera iście księżycowa, historyjka opowiedziana też niczego sobie, chociaż rozkręca się dość powoli, no i świetny OST (Clint Mansell) , main theme nie chce wyjść z głowy

zapomnieliście o największej zalecie tego filmu - nieamerykański. Gdyby powstał w hollywoodzie, to miałby niższe oceny niż dzieła Uwe Boll-a. Przewidywalny do bólu, niskobudżetowy, z chujową grą aktorką, gdyby przyznali się, że to studeci drugiego roku aktorstwa zrobili ten film po pijaku to byłbym pod wrażeniem, bo to, że jest hiszpański mnie nie rusza

E, ja tam lubię Jen Carpenter

hiszpanska szkole horrorow mozna lubic albo nie , wedlug mnie lepiej im wychodza takie eksperymenty jak rec niz martyrs francuzom

a swoja droga, mial byc Rec amerykanski z siostra dextera, wyszedl juz czy to plotki byly?

edit:

nvm, mam http://www.imdb.com/title/tt1082868/

No właśnie. Jak ktoś uważa, że [REC] to gówno, to chyba nie widział Kwarantanny.

Nędzna podróba.

kurcze kiedys ktos tu dawal trailer do takiego filmu ze ludziom na calm swiecie odbieralo mowe tylko jedna dziewoja mogla mowic ale sie do tego nie przyznawala... Wygladalo to calkiem si. Wyszlo to juz wogole? I jaki mial byc tego tytul?

ja uważam że REC to gówno co nie znaczy, że podróby czy te francuskie rzygniki nie mogą być gorsze.

Szanuje inne opinie

@CheGee
obawiam się że chodziło o nie widzenie, a nie nie mówienie. wyszło.
http://us.imdb.com/title/tt0861689/

A według mnie Kwarantanna była lepsza od orginału. Z [Rec] można było wywalić pierwsze 40 minut filmu i nic by się nie stało. Kwarantanna był dynamiczniejsza. Dzięki temu, pomimo że znałem cała fabułe to oglądałem remake z większym zaangażowaniem niż orginał.
I zgodzę się z Aldathem, że hiszpanie robią o wiele lepsze horrory niż francuzi.

poziom identyczny, film owszem też kiepski, ale nie widzę by czymkolwiek odstawał od REC-a.

Aldatha - mi np. Martyrs się o wiele bardziej podobał, przynajmniej był straszniejszy. Na pewno robią lepsze horrory niż polacy - kiedyś natknąłem się na jakiś polski horror (nie pamiętam tytułu) i była to tragedia (narodowa). Film powinien zostać w szufladach twórców - dla chcących poszukać to rok produkcji 2007/2008 - za dużo filmów to my nie kręcimy więc znaleźć pewnie będzie łatwo.

A ostatni horror jaki zrobił na mnie wrażenie - Mirrors, naprawdę, jeżeli ktoś lubi dobre kino i do tego nie przeszkadza mu, że film jest nakręcony w US to warto obejrzeć.

In Bruges

zaskakująca dobry, przeoczyłem go na długo. http://us.imdb.com/title/tt0780536/

Najlepszy horror wdłg mnie to Egzorcysta. Nie oglądałem lepszego. Takie coś, w takim klimacie w Full HD w Dolby obejrzeć <mniam>

z horrorow najlepiej wspominam produkcje brytyjska o paru dziewczynach, ktore jada w las polazic po jaskini. ale nie pamietam tytulu ni huhu ;/

Jaskinia Śmierci.

Mirrors, wtf to gowno z idiotyczna fabula to ma byc horror?

kolo lsnienia to to nawet nie stalo... chyba cie mark wyrzuce z mojego tematu.

z horrorow najlepiej wspominam produkcje brytyjska o paru dziewczynach, ktore jada w las polazic po jaskini. ale nie pamietam tytulu ni huhu ;/

to nie horror tylko slasher.

Martyrs byl calkiem si do polowy , pozniej zrobili z tego jakis z dupy snuff
nie byl straszny tylko obrzydliwy

The Descent http://us.imdb.com/title/tt0435625/

muszę się douczyć bo te rzygniki ala piła czy martyrs to nie są horrory tylko takie rzygniki - możne być że slashery. irytuje mnie troche nazywanie ich horrorami bo nie ma sie czego bać tylko mdli.

slasher to tez cos innego, martys byl poprostu glupi,

slasher to np.
hills have eyes
wrong turn
itp.