Ta gra niemalże zerżnęła kontent z ultimki + parę nowych wymysłów Może się sprawdzić btw. Jeżeli devsi w sposób należyty ładnie zaopiekują się swoim dzieckiem i szybko będą je przewijać jak tylko się zesra w pieluchy a nie pozwolą bawić się klockami w gównie to będzie git i nawet te 200parę pln będę w stanie wydać na to Myślę że sporo ultimowców tutaj zawita co też jest na plus:)

Serio ? Dawno nie grałem A detekcje hitów poprawili ? Czy nadal hit jest rejstrowany wyłącznie w jednym punkciku wprost naprzeciw "oczu"gracza ?

Grają pewnie na wszystkich 98.
Tylko jeszcze nie znalazłem guzika wyboru serwera

lamoon: a inne mmorpg to z czego są zerżnięte ? :>
DFo też niewiele odkryło. A ja nie widzę żadnego sensu w ponownym wynajdywaniu koła.

Vira: w ostatnich changelogach dużo było wzmianek o fixach i upgrade-ach w close combat. Doszły ataki kierunkowe, shield bashing, udało się nieco (ale takie prawie niewidoczne gołym okiem) poprawić latency dot. reakcji. Nie wiem jak teraz wygląda rozkład hitboxów i kolizje pomiędzy bronią a postacią, bo nie miałem okazji na sparing osobiście. Widziałem jednak jak się tłukli we 4 i przyznam że nienajgorzej to wyglądało. Często słychać było brzęk broni, więc hity wchodziły w miarę często, w porównaniu do tego co było miech-dwa temu.
Natomiast z detekcją kolizji gracz <-> gracz polepszyło się znacznie, bo ni huja mogłem się już prześliznąć pomiędzy 2 graczami stojącymi obok. Można tylko przyłożyć najmocniej jak się da, aby wybić gracza z szyku i dawać nogę jak najszybciej.
Jak jeden stanął w drzwiach do budynku to już w ogóle była lipa. Wszedłem od tyłu, dostał w bańkę, a że dmg zadawałem niezauważalny, to wezwał kutach strażników, dostałem ~440dmg z karata w czajnik i już nie wstałem :\
OO nad strażnikami mają jeszcze popracować, bo na razie na wezwanie po prostu się teleportują do miejsca, rachu ciachu i po zabawie. A ma być tak że za fake wezwanie, sam wzywający ma dostać wała

Niestety, ja mam po prostu hardware laga :/
Dopóki nie usprawnią wydajności (więcej pokręteł w opcjach graficznych) to ja się mogę bawić w maga, tamera i łucznika, bo te całkiem niezgorzej fungują na gf7600.
Ale żadnej z tych profesji nie lubię tak bardzo jak przyłożyć z obucha w rył

Musiałbym spatchować do najnowszej wersji, ale nie mam po prostu kiedy. Do pt robota, po nocach (jak widać) naginam karku, a w weekend to browar -> wóda -> gin i mamy poniedziałek. Nowy patch, którego już mi się nie chce siorpać i od nowa łupać skały i drewno żeby craftować ekwipunek.
Z mountem to pół biedy, ale lokacje są naprawdę dupne i od npca do npca jest parę ładnych metrów. No, ale jak to ma pomieścić 10k równocześnie, to pewnie jeszcze będą dokładać po 1 npcu z każdej branży.


Denerwuje mnie 1 rzecz. Do biegania trzeba trzymać shifta wciśniętego. A staminy generalnie jest mało. Po 15 minutach sprintu mały paluch już zaczyna odmawiać posłuszeństwa.
Może zmienią to na rozwiązanie z np. borderlands gdzie wystarczy tylko pyknąć shifta i postać już sama by biegła aż do wyczerpania staminy.

Dzieki za info. Staminy jest w chusteczkę z const 100 A Mendolowi chodzi o to, że jak w 5 miastach na krzyż jest po 10os max to gdzie te 2000online ?

hehe no dokladnie.
bo jakos 'tlumow' nie widac

No dokładnie bo pod względem obszarowym to ta beta strasznie dziwnie wygląda:) Czuję się jakby był cały czas pod kloszem. Jak mówiłem założyłem postać i wylądowałem w wiosce talibów na pustyni. Chciałem się przebiec w jednym kierunku i zobaczyć co i jak...i co się okazało...biegłem biegłem biegłem aż w końcu nie mogłem dalej już biec mimo że widziałem dalej ląd...odbijałem się jakby od niewidzialnej ściany! Dosłownie jak w 'Truman Show' ;D

Ile czasu biegałeś?:)

Ja dwa dni szukałem drogi do Kranesh:) Startowałem w stolicy Khuritów. W MO czas trzeba podpiąć pod inna kategorię. Jeśli się nie orientujesz w terenie, to słaby będzie z ciebie pożytek, choćby dla gildii. I niestey, nie da się zbotować poznania terenu, hehe.

Pozdro.

Rysowanie mapek na kolanie jak w might and magic ftw.

Tak się składa że nie za długo biegłem właśnie. Tutaj nie chodzi o orientacje w terenie tylko o sam fakt że biegniesz i w pewnym momencie pomimo że widzisz coś dalej odbijasz się jakby od niewidzialnej ściany tyle

Moim ulubionym motywem była wyprawa z kranesh na "koniec" mapy i pod koniec podróży według dostępnych map wyłapałem teleport z powrotem do kranesh :> Ładnych parę minut spacerku jak psu w d

A przepraszam są jakieś dostępne mapy gdzieś?:)

Odwazny projekt

Gra moze byc fajna ale raczej musi sie nastawiac na maly odbior graczy.

Brak radaru,tracenie calego lotu i kampienie na slabszych graczy (czyt.poczatkujacych) zniecheci spora grupe ludzi.

na to liczymy.

Jak noob nie będzie miał się gdzie sensownie rozwinąć quitnie. Co zresztą widać po dfo . Brak mapy to jakieś novum. Moim optymistycznym zdaniem po jakimś czasie pojawią się mapki w stylu automapy do ultimy.

z tego co pisali devsi, i my rowniez tutaj, mapy beda 'craftowane' przez graczy.
poza tym Havk ale nie ma co porownywac MO do DFO jesli chodzi o podejscie do nowych graczy
MO jest zdecydowanie bardziej 'noobs' friendly.
gier bez lootu naprawde jest od groma. a jak bylo widac po dfo na starcie jest dosc duzo graczy, ktorzy szukaja tego typu mmo.

Kilka sprzed 2-3 patchy. Np ta http://www.maplib.net/map.php?id=5881#

brak mapy to nie novum - było tak w EQ2. Imho brak mapy słabo się sprawdza... W EQ2 było chociaż coś na kształt tracera questów więc do celu biegło się za strzałką, tu pewnie tego nie ma i nie będzie (są questy?).

Skąd wy wszyscy macie dostęp do bety, ten full loot brzmi nieźle trzeba przyznać, ale płacenie za jakąś wczesną alfę 50 ojro to trochę moim zdaniem przesada.

Dlaczego ma quitnąć? W 3h każdy spokojnie opanuje podstawy gry (zwłaszcza walki). Dalsze 3 podskiluje nieco postać, żeby móc obronić się w pvp. A pozostałe z 17h podczas których żaden gracz nie może mu zrobić kuku własnoręcznie (chyba że go zepchnie z urwiska) może przeznaczyć na crafting. A potem niech mu się wiedzie w niebezpiecznym świecie, w którym byle wilczur to kawał bestii. I dobrze byłoby nie wdepnąć w sam środek gankowskiego gówna.



Pewnie że brak mapy to nie nowina. Tak jak cała góra innych dupereli. Sęk w tym że połączenie choć kilku takich rzeczy powoduje nie arytmetyczne tylko logarytmiczne zwiększenie trudności i to jest imo zajebiste.
Cookie cutterów już mam powyżej ciasnego otworu w dupie. Co to za gra gdy po odejściu od kompa po 15 sec włącza się tryb afk (nie wiem, jakiś dymek, wygaszacz czy co tam się w WoWie dzieje). Siada taki typ po dłuższej chwili do kompa i jedzie kolejny raid. Tutaj co najwyżej zobaczy swojego trupa, o ile nikt nie zagra jego czaszką w łupanego na maczugi ;]

Szkoda że nie będzie zaawansowanej fizyki w ruchu postaci (nie pamiętam jak się nazywa technologia z GTA4), ale wtedy to chyba triplie sli na gtx 295 by dostał czkawki przy 20 vs 20.
Ragdoll trochę siermiężnie wygląda obecnie, ale dobrze że w ogóle jest.



Odnośnie full loota, to na razie doświadczyłem raczej full dropa.
Dobrze że kowal wręcza już od dłuższego czasu bazowy equipment (siekierka + jakieś łachy). Stawiam na to, że wymaksowanie skilla "axe" będzie jedną z podstawowych czynności.

W lokalizacji startowej w której spawnowałem, było ~25 ludzi.
Kilku się prało, połowa zbierała materiały do craftingu, kilku afk, a reszta waliła w huja przeszkadzając innym.
We wioskach bywa dużo więcej ludu niż w mieście khur_cośtam.

Pisał tu kto o magicznej niewidzialnej barierze. Jeśli po drugiej stronie była pustka i do tego napisy "closed terrain" czy cuś takiego to wszystko jest ok. Tylko połowa mapy -kilka małych spotów jest dostępna w becie.


Do tych co grają, macie może tak bliżej pod 1sec niż w okolicach zakładanych 500ms laga przy klepaniu bronią białą jakiego zwierza ?

Jestes pewien, ze o to chodzilo?

ja wczoraj mialem lagi jakies dziwne. swiat wyglada ok, ale animacja postaci i walki nadal masakruje ;/ chyba jakos po dfo brakuje mi troche wiekszej dynamiki.