No zalezy, jak ktos tu ma 50mbit to rzeczywiscie rapidshare moze byc niewystarczajacy.
Przy moim 10Mbit i czasie jaki posiadam rapidshare to az nadto. Jakis odcinek serialu, film, ebook - idealnie spelnia swoje rozwiazanie.
Dla mnie najwazniejsze jest to, ze jezeli mam ochote cos obejrzec, wklejam linki i za 10-20minut mam to na dysku - nie musze sie martwic czy ktos to seeduje czy mu sie odechcialo, albo czy wczoraj wylaczyli mi prad i niestety ratio pozawala mi jedynie na sciaganie, ktore w ogole nie wykorzystuje mojego lacza. Wklejam i leci od razu z maksymalna predkoscia - tego oczekuje i to dostaje. Nie mowiac o tysiacach staroci... Moze sie myle - ale pokazcie mi inny sposob, jak rapidshare, na dorwanie "Wielkiej Draki w Chinskiej Dzielnicy" w 10minut
. GL with torrents.
A co do seriali - to tak jak ktos mowil, zostawiam na noc i wykorzystuje mi tylko 10% transferu. Z jednego konta korzystam ja i moja kobieta (hi desperate househores) i w zupelnosci nam wystarczy.