Mark24 napisał(a):
zależy jak się żyje TorbledNam.
Rozumiem twój sposób myślenia, bo sam przeżywałem w Polsce za 2500zł 5 lat temu + z tej kwoty opłacałem mieszkanie (600zł), komórkę (100zł), internet (100zł). Z drugiej strony gdyby nie swój własny biznes który jakoś tam kręciłem na boku to pewnie by mi starczało to do 15-tego.
Odłożyć się z tego nic nie dało niestety.
Najgorzej, że teraz żyję trochę inaczej - jem śmieciowe żarcie w restauracjach kilka razy w tygodniu, kanapek też sobie sam nie robię tylko kupuję te chujowe i niesmaczne w sklepach za kolosalne pieniądze (przeliczywszy na polskie), 3x do roku wyjeżdżam na wakacje, kilkanaście razy w roku latam samolotami, kawę piję tylko ze starbucksa (na szczęście w londynie kawa jest tańsza niż w PL), jeżdżę taksówkami na lotniska (głownie z tego powodu, że cena identyczna jak za pociąg a wygoda większa), robiąc zakupy odzwyczaiłem się od patrzenia na cenę - a przy kasie często się dziwię "o kuźwa mało wyszło", do tego z żoną wynajmuję własne mieszkanie 2-pokojowe.
Na taki styl życia w PL potrzebuję 7-8k na rękę i tyle. Byłem w tym roku w PL 2 razy i wiem jakie są tam ceny. Przeciętny polak by zatankować do pełna musi pracować kilka dni, by zjeść obiad w restauracji pracować conajmniej pół dnia.
Nie mówiąć o tym ile kasy idzie mi tutaj na płyty/gry/gazetki itp.
Najgorzej, że jak mi się uda kupić własne M pod warszawą w przyszłym roku, to trzeba będzie powoli zacząć robić plany powrotu - jedyne wyjście własny biznes, inaczej nie przeżyję.
btw. ostatnio było ogłoszenie na GOL-u - "doradca klienta" w citybanku na 3/4 etatu - 800zł na rękę + premia 350zł jak ładnie karty kredytowe powciska odpowiedniej ilości klientów. Szok.
Ile funtów miesięcznie płacisz za mieszkanie? Ja jak mieszkałem w Brighton w centrum, za piękne 2 pokojowe mieszkanie płaciłem 1200 funtów na miech.
Aenima napisał(a):
Aldatha napisał(a):
wybacz personalne pytanie , ale kiedy Marku czas na dziecko ?
, jak by nie patrzec to juz czas , 33 lata czy wiecej juz masz , jak nie teraz to kiedy?
wtf, chcesz aby mark cie zapylil? ale ghey z ciebie alda:<
ta Alda to jakiś głupawy fanboy Marka, cały czas mu puszcza mu jakieś dziwne teksty, tak jakby go bardzo dobrze znał. Chyba szuka przyjeciela albo partnera online. GL