BaltazaR napisał(a):
Gram co prawda dopiero 2 tygodnie ale pozwole sobie nie zgodzic sie z postem powyzej. Zeby dobrze latac czymkolwiek potrzeba przede wszystkim skili pobocznych. Roznica miedzy wyskilowaniem Destroyera a Cruisera jest nieznaczna (Fregata na IV). Ale to nie oznacza ze jak juz mamy skill na cruza to trzeba sie na niego przesiadac czym predzej.
Skoro Destroyer jest nie polecany dla Nooba to tym bardziej Cruiser.
Nie powiedziałem że masz się na crusiera przesiadać od razu, tylko że zamiast uczyć się skilli pod destro lepiej poświęcić ten czas od razu na naukę skilli do crusiera, a w tym czasie latać fregą (Mówiąc skille pod crus mam też na myśli wszystkie skille poboczne jak na przykład medium turrety etc)
BaltazaR napisał(a):
Ja juz/dopiero latam Destro ale okazuje sie ze bez skili to nawet sensownego fita nie da sie zalozyc, nie wspominajac o lataniu.
No właśnie o tym mowa, a IMO crusier jest mniej skill intensive bo średnio sfitowany crusier >> średnio sfitowany destro (w misiach najwyżej zrobisz warp out parę razy), a destro albo masz dobrze sfitowany albo na nic ci się on nie przyda.
Edit:
Aeiva napisał(a):
Nie wiem czy quality ma na to wpływ, ale czym dalej (w misjach level1) tym lepsze statki mogę brać na misję.
Generalnie większość jeżeli nie wszystkie misje lv1 gdzie wlatujesz do deadspace mają ograniczenie tylko na fregi/destro więc nie wiem które misje robiłeś w crusierze O.o Anyways to nie od quality zależy tylko od konkretnej misji.
Aeiva napisał(a):
Bez przesady, wyskillowanie destroyera do 3 to kilka godzin, a sporo lepszy od fregaty.
Bzdura, z noobowymi skillami nie wsadzisz więcej niż połowy uzbrojenia (przynajmniej tego lepszego) nie mówiąc już o sensownym tanku. Ofc że sam skill do latania to pare h, do crusierów to samo, chodzi o wszystkie skille suportujące...