Mendol napisał(a):
killzone 2 warto pograc w multi. w singla praktycznie w ogole nie gralem.
Grałem i w singla i w multi.
Mocno takie sobie (może nie jakiś total syf ale bez porównania do COD czy BF:BC - zarówno od strony "funu z gry" jak i technologii)
Niby fajnie, że jest spory nacisk na team work ale lepszy widziałem w section8 czy PCetowych battlefieldach a tych gier jakoś nikt nie przywołuje jako "kultowych" (przynajmniej nie tak często jak Killzone).
Prawda jest taka, że gdyby to nie był "exclusive" to nikt by o tym nie pamiętał.
IMO jeśli już chwalić za coś PS3 to za to, czego faktycznie nie ma na inne konsole. Takiej karcianki jak EoJ nie widziałem na żadna platformę (xboxowa, pomijając brak kamery, ma żałosne mozliwości budowy decków i kiepskiego multiplayera a MtG na PC jest już odczuwalnie stary) i choćby dla niej samej warto ta konsole kupić. Tyle, że trzeba mieć świadomość tego, że na karty spokojnie można wydać 500-1000 PLN żeby się nie czuć "upośledzonym". Mnie to jakos nie szokuje bo na PCetowego MtG można było wydać więcej.
Co do DS to te 50% którym się ta gra nie podoba źle w nią gra - tłuką w nią jak w przygodówkę (czytaj: idą ciągle do przodu) a to taka namiastka MMO. Zagraj ją w nią tak, jakbyś pykał w DFO
- tzn co nastukasz 1k-2k soulsów to idź je wydać. Parę razy przejdź pierwszy poziom, podfarmuj shardy na samym początku drugiego zanim wogóle pójdziesz dalej (warto sobie zrobić przynajmniej startowy czar ranged DD, +4 broń i tarczę i zainwestować ok 10-15 punktów w statsy).
Nie używaj znalezionych soulsów (itemy soldier/hero soul) bo one są "walutą" której nie można stracić wraz ze śmiercią. Ewentualnie zmień postać bo może ta którą zacząłeś kiepsko się dla Ciebie sprawdza (ja grałem na początku thiefem ale przerzuciłem się na knighta bo on mi się dużo lepiej sprawdzał w startowym ekwipunku).
A jak czegos nie kumasz to truj dupe Ash'owi bo on wie wszystko
Anyway... bez uncharted da się przeżyć. A nawet jeśli nie, to zawsze można pożyczyć od znajomego PS3 i w 2 dni max przejść całą grę.
A EoJ i DS to zabawa na dłuuuugie godziny i to czyni wydatek rzędu 1.6k PLN uzasadnionym (1100 konsola, 150 EoJ, 150 DS, 200 PLN min. na dodatkowe karty do EoJ). Motorstormy, Infamous etc - to wszystko znajdziesz na xbox'a, często duzo lepiej zrobione (np. odpowiednik Infamous'a, Crackdown dale dużo więcej funu bo można sobie pograć z kolegą w trybie co-op a infamous tego z jakiegoś tajemniczego powodu tego nie ma).