To dział teksty zabawne, więc liczyłem na coś zabawnego.
Zresztą, Ciebie całego wjebałbym do tamtego działu, bo jesteś tak chujowy, że aż śmieszny. Waruj Robaczku.

Loki, jebią mi chujowe reklamy Twoich zjebanych znajomych. Pozdro 600.

tu ma racje to byla tak chuja smieszne, mysle ze mozna ten topic pogrzebac i ladnie dac mu zdechnac.

pierdolicie,

no ale sorry zapomnialem, ze jestescie uber tru fajni i musicie tak pierdolic

chuj wam w dupę.

lol @ ziobro. Btw widzialem go wczoraj na centralnym jak przelazilem podziemiami :O

zielone tło z napisanym małą, czerwoną czcionką tekstem (co mogło być zupełnie nieczytelne dla daltonistów, którzy te dwa kolory widzą jako identyczne).

rotfl - kto takie bzdury wypisuje? zielony i czerwony nawet po zamianie na odcienie szarości bardzo ładnie zawsze ze sobą kontrastują, co prawda nie tak jak biały i czarny, ale daltonisci nie będą mieć z tym problemu.

szczegolnie ze daltonisci najczescniej nie rozrozniaja zielonego i niebieskiego, a nie czerwonego i zielonego, lol.

gdyby nie rozrozniali czerwonego i zielonego to swiatla drogowe raczej mialyby inny kolor...

Przeciwnie, niebieski widzą bardzo dobrze:

Deuteranopia, daltonizm – wada wzroku, odmiana ślepoty barw, polegająca na nierozpoznawaniu barwy zielonej (lub myleniu jej z barwą czerwoną)

Niestety Ash, ale daltonizm to wlasnie nierozroznianie barwy czerwonej i zielonej (glownie).

przykladowo jak zrobisz im czerwone kropki na zielonej kartce to ich nie zauwaza.
Dlatego ten tekst jest dla nich niewidoczny

ps. i pytanie retoryczne: "Dlaczego światła drogowe ustawione są w pionie ?"

bo daltonista moze miec problemy z rozpoznaniem levej i prawej strony i w tedy bedzie dupa :)

w tedy pojdzie tamtedy.

teraz chyba juz nie ma gabinetow lekarskich w szkolach / gimnazjach nie?
generalnie za moich czasow byl zestaw badan zwany bilans siedmiolatka i bilans pietnastolatka ,czyli... pielegniarki watpliwej urody i manier oceniajace penisa i moszne

sprawdzana byla miedzy innymi zdolnosc do rozrozniania barw

WTF alda jestem od ciebie starszy a nie pamietam aby jakas pielegniarka badala mojego penisa i moszne, jestes pewny ze to byla pielegniarka a nie twoj stary?

ja jestem jeszcze mlodszy a pamietam, ze sprawdzano mi pena w szkole i do woja ;p

Goatse tylko kazali robić :<

A mnie się zapytała Pani Pielęgniarka bardzo sympatyczna (ale 'ciężkiej' urody) czy posiadam fiuta i dwa jajca. Skłamałem jej, że tak i dała spokój

Bo pewnie jak wszedłeś do gabinetu i zapiszczałeś swoim głosikiem, to babeczka od razu wiedziała że jajca zostawiłeś za drzwiami.
Prawdopodobnie nie posiadała też pensety, co by dostrzec twojego nieśmiałego, schorowanego ptaszka

Jest jeszcze trzecia opcja, waliło od Ciebie starymi skarpetami i babka wiedziała że jak ściągniesz majty to trzeba będzie ogłosić epidemię.
Zgadłem, zgadłem?

nie żartujcie sobie, to było moje pierwsze doświadczenie erotyczne. zresztą, jak dotąd jedyne.