Jak masz zamiar przez miech nie grac i placic tylko po to by po roku miec 1mln sp wiecej. Ja doszedlem do korpa w 0.0 dosc szybko, wpierw byl rifter na mwd z punktem, a pozniej raven na nedznych skillach ktorym sie silowalem na paskach z ratami . Dopiero wtedy przysiadlem na dlearnami na 5/4 i clarity na 5 (2,8mln sp w learningach). Ale przynajmniej jak po tym okresie usiadlem nad learningami to moglem powiedziec, ze place za gre ktora mi sie spodobala i sam tego doswiadczylem (pvp to wiadomo, a racenie na nedznych skillach potrafi byc naprawde hmmm pelne emocji ^^).

Wspomniane bylo chyba wyzej, ze w eve sa korpy ktore przyjmuja graczy do pvp praktycznie odrazu (moj do takich nalezy), wiec nie ma sensu sie meczyc w nudnym high secu "Az sie bedzie gotowym very soon" (tm)

dobry pomysł zrobić learningi podstawowe na 5 zanim zaczniesz grać bo potem nie zrobisz ich na przez pierwszy rok bo nie będzie ci po drodze czekać miesiąc

No tak, ale po co ? To jest imho dobre dla alt acc, nie maina, bo jak już ktos tu napisał, 3-4 learningi robi sie szybko a róznice są w przypadku maksów w skali 5-6 dni na rok skillowania ... fakt widać to jak wbijasz np lv 1 skilla, lv 2 skilla, ale juz dla 4 prawie nie widać, ... zresztą w EvE moon jest taka informacja o ile się zmieni czas skillowania przy tym jesli nabijesz jakis leraning.
IMHO szkoda czasu na same learning, mozna sobie spokojnie grać bez max learningow inwestujac czas w skille bojowe ktore dadza wiecej radochy ...
Ja zresztą za starych czasów robiłem taki myk że robiłem przeplotke w skillach, jak byłem online to krotkie skille, jak logoff to wzucałem taki parudniowy. Robił się wolniej, ale za to miałem więcej przydatnych skilli choć na gorszym lvl, ale były ... bo chyba warto mieć np medium działka z 10% bonusem ze shrapshotera na lv 3 niż lv 4 działek bez tego bonusa ... z punktu widzenia młodego pilota.

@Sammani
Znam takich co nie byli gotowi do latania po 0.0 przez parę lat, i dalej skillują statki i bron w nadzieji że bedą "gotowi"
Mnie z tego wyleczyło szkolenie w Agony, i pobyt w tym korpie, plus indywidualne przemyślenia w temacie. I jestem jak najbardziej za tym by młodzi piloci dostali się do dobrego korpa w null i tam poznali EvE, zamiast siedzieć 2-3 lata empire i memlać misje albo kopać veldespar.
Ale wybór korpa to już ich problem, ja się nie mieszam

A odnośnie przeprowadzki do nulla, za co radzicie się na początku złapać w kwestii zarabiania? Racenie jakimś bckiem? Znalezienie corpa, który poza pvp też exploruje i zabieranie się z nimi? Bo taki początkujący gracz jak znajdzie fajnych agentów to będzie zarabiał jakieś 2-5 mln na godzine. To są mimo wszystko dość śmieszne pieniądze, a jak chce się bawić w pvp ze słabymi skillami to jednak łatwiej stracić statek, niż gdy można już używać lepszych modułów do buforowania albo repek, więc znalezienie sobie jakiegoś konkretnego źródła zarobku jest koniecznością.

racenie BCekiem super ale żeby to miało sens musisz mieć już około 10-15mln SP

BCekiem farmi się bardzo fajnie ale musi być wyskilowany bo bedziesz spierdalał przed ratami a nie je zabijał (czytaj ubijesz ale najtłusciejsze spawny bedziesz omijał). ogólnie dobry bcek jest najlepszy imo, bsy troche wolne.

ew kopanie

zarobisz około 20-30 mln na godzine w obydwu przypadkach jezeli bedzie wyskilowane

przykładowy fit (mój na dmg ratów explo 60% i kinetic)
zamist trzeciego gyro może być PDS w zależności czy tank nie pęka)
[Hurricane, Raty]
Gyrostabilizer II
Gyrostabilizer II
Damage Control II
Gyrostabilizer II
Power Diagnostic System II
Power Diagnostic System II

10MN MicroWarpdrive II
Invulnerability Field II
Large Shield Extender II
Large F-S9 Regolith Shield Induction

425mm AutoCannon II, Fusion M
425mm AutoCannon II, Fusion M
425mm AutoCannon II, Fusion M
425mm AutoCannon II, Fusion M
425mm AutoCannon II, Fusion M
425mm AutoCannon II, Fusion M
XT-2800 Heavy Assault Missile Launcher I, Torrent Assault Missile
XT-2800 Heavy Assault Missile Launcher I, Torrent Assault Missile

Medium Anti-Explosive Screen Reinforcer I
Medium Anti-Explosive Screen Reinforcer I
Medium Anti-Kinetic Screen Reinforcer I


Warrior II x5
Light Armor Maintenance Bot I x1

Nie trzeba aż tak ...naprawdę, 10m SP to jest jakies 3-4 miesiace gry, można wcześniej bez broni i fitu t2. Wystarczy Bc + fit named taki do misji lv 3, czyli zadne ajwaj, tylko trzeba uważać co się bije, bo factiona ani drogiego bs-a nie zestrzelisz. Choć ja zabijałem BS-y w null destoryerem, ale to jest hardcore i trzeba mieć odpowiednie skille i fit
Twoim targetem będzie taki spawn jakiego nikt nie lubi - npc BC + frejki.
Wazne zebys nie byl solo w systemie, tylko z jakims starszym kumplem ktory w razie co podskoczy i ci dupsko uratuje. No najlepiej jak byście w 2-3 się umowili na wspolne racenie, np ty zbierasz i zwozisz salvage oni bija i pasą spawn.
Nawet latając od belta do belta i popując frejki zarobisz więcej niz 2-3 mil /h. Czasem starsi gracze oferują pomoc, i oddają złom dla zbieraczy. Wtedy wystarczy ci jakiś pojemny krążek z salvagerem, i latasz po beltach zbierając resztki.
Zresztą, zależy do jakiego korpa trafisz, ale te pare fregat i fit do nich na początek drogi to gratis pewnie dostaniesz, a i czasem ludzie z korpa potrafią sypnac groszem do waleta zebyś miał na zadomowienie się w null/lou. Poprostu trzeba z nimi pogadać, wykazać że masz ochotę grać i chcesz się przydac, a na 100% pomogą.
Najwazniejsze w null to to że to jest TEAMPLAY w przeciwieństwie do empire, i starsi koledzy to wiedzą, więc sam nie będziesz. Tylko nie idz do corpa rentierskiego, to zupełnie inna klasa ludzi, są fajni wśrod nich itd, ale to nie jest porównywalne do korpów PvP.

Mając 10-15mln sp to można już swobodnie sfitować np. dominixa, z perma tankiem na raty, dronkami t2 (medy i pewnie heavy też się dadzą) oraz neutami na odpędzanie natrętnych hacy czy cepów usiłujących nas złapać na pasku podczas racenia
BC na raty to najpóźniej koniec drugiego miesiąca gry, tak jak Ed pisze. Fit t1 named wcale nie będzie gorszy od t2 na tych skillach, które się na poczatku posiada, a na pewno będzie łatwiejszy do założenia.
Ewentualnie robi się skille na assault frigę, to już nawet nie miesiące, a tygodnie na full t2 fit i też można śmigać. Może tłuczenie ratów idzie trochę wolniej, ale lepsze to niż nic a od skilli na af tylko krok do interceptora - czyli pvp.

Moj alt ma teraz 14 mil SP i może latać dobrze opancerzony i zfitownym BS, co prawda bez działek t2, ale może. A misje robie BC na 3 poziomie od czasu jak wyskilowałem lv 1 bc i lv 1 medium guny w tym czasie rozwijając DEF-ense i DMG-e, oraz ucząc się na recony i drony. To jest ten poziom, ok 1 miesiąca gry, tak jak piszesz Xarth. AF-y to już drugi co najmniej miesiąc gry, ale też się da.

Ja wciagu poltora miecha racilem ravkiem juz. Szlo to powoli, ale traktowalem raczej jako zapelniacz czasu bo korp na tym etapie dostarczal mi wszystko czego potrzebowalem czyli riftery do pvp. Na pasku z 3-ma bsami najwyzszej klasy czyli tymi za prawei 2 mln bounty moglem praktycznie siedziec non stop bo jak konczylem trzeciego to po chwili czekania sie spawnowal pierwszy . Raty sie respawnuja co jakies 20 minut wiec i tak to bylo ponad 15mln na 1h. A jak sie trafily haulery z kilkoma milionami tryta ^^ radosci bylo co nie miary poki nie znikly wraki bo sie nie spytalem i nie wiedzialem, ze nalezy ten tryt przerzucac do wlasnych puszek by dluzej lezal na pasku, a wozenie badgerem mk 1 troche trwa. Moja wina, ze nie spytalem. I tak wiecej kasy zbieralem jak jakis pvper z korpa podchodzil do sprawy racenia zawodowo czyli byleby szybko zarobic i zostawic te paskudne raty. Wpadal wiec nightmare lub paradyn na paski czyscil je w tepie masakrycznym, a ja sobie powoli lootowalem.

Wbrew pozorom racenie bckiem moze wymgaca wiecej skilli niz bsem z racji slabszego tanka i dpsa, a bliskosci ratow. Np. nie wszystkie spawny da sie czyscic bckami w sansha space bo sa npc za okolo 1,5mln ktore wala na close i moga zmasakrowac podlatrujacego bcka. BSem mozna je trzymac na dystans alignujac i uciekajac. Ale to byl raven na cruise missile ktory mial identyczny dps na 20km jak i 80km. Dopiero z rozxwojem skilli jak sie przesiadlem do ravena (szczególnie frakcyjnego ^^) na torpedach to oralem paski jak kombajn.

Natomiast af wbrew pozora moze byc swietnym wyborem dla kogos kto ma juz baze w postaci learningow. Napewno nie polecilbym afa kilkudniowemu charowi bo jednak bsa raciarke da sie szybciej bez takowych wyciagnac, ale af nawet na sredniawych skillach powinien dac rade zaorac wszystkie spawny w 0.0 byleby tylko byl zrobiony na close i lepiej jak bedzie mial odpowiedni dmg. Ja tego nowym w korpie jednak wlasnie dlatego nie polecam. Wymagamy skillowania sabre (tu nie ma dyskusji to najlepsza dykta w grze i basta) jako dictora wiec kazdy z natury wbije fregaty matarskie na 5, nie ma sensu wbijania kilku fregat rasowych na 5 na tym etapie gry, a afy ammarskie sa najlepsze na Sanshe.

Teraz w 0.0 pojawily sie masowo anomalie z upgradow i wiele z nich to jakies porty czy rally pointy. Spokojnie noobek sobie z nimi poradzi. Trudnosc na poziomie l3, a sporo wiecej kaski niz takowe i nie trzeba farmic standow. BC powinien styknac. Jednak nie znam sie dokladnie bo od jakiegos czasu nie tykam sie krzyzykow chyba, ze FC kaze brame oczyscic ^^

ble, co za carebearskie rozmowy!

Tak wiemy prawdziwi pr0 pvperzy nie npcuja. Kasa na statki spada im z nieba. W rzezywistosci obuerzeni postami o carebearstwie oraja l4 na altach w motsu czy innym dodixie.
Jak sie lata to sie traci. Jak sie traci to potrzeba iskow na nowe stateczki. Nie traci tylko ten kto nie ryzykuje i podejmuje walke wtedy kiedy jest pewien zwyciestwa.

Czy nadal minmatar->brutor->slave child to najlepsza kombinacja rasowa pod pvp ? Rok temu to mi zostało polecone przez doświadczonego gracza. No i chyba najlepiej na start kupić jakieś implanty +4, żeby się szybciej learningi porobiły ?

Teraz rasa startowa determinuje pierwsze skille z gunnery/frigate II, i tyle. Masz 50k starting sp, 100% train bonus, staty mozna resetowac, jako noob 2 razy a potem za rok, co rok. Takze mozna wybierac co sie podoba.

A no fakt, dawno nie grałem.

Do początkującego pvp na początek rifter później raven, to opłaca się zaczynać jako minmatar, żeby mieć od razu fregatę pod riftera, czy caldari pod ravena ?

Czy po prostu respec innej floty to chwila i obecnie przy tworzeniu chara dosłownie i w przenośni można się skupić już tylko na wyglądzie ?

To ostatnie.

Oj tam gadanie.
Też jestem zdania ,że nalepiej sobie na start nabić learningi przy tym booscie.
Generalnie jak tak pomyśle to bym zrobił chyba max int/mem wsadził na start imply + 3 .wiadomo w learningach wykoxac int/mem / learning i co tam jest z memory i int potrzebne , potem enga na 5 , mechanic na 5 ,electronics, thermo -pochodne , reroll atrybutów na perc/will i go matar
Jestem zdania ,że przy tym startowym booscie 2 dni skillowania learninga lvl 1 na 5 to jest zajebista sprawa i trzeba to wykorzystać.Te rank3 to bym zrobił na 4 z wyjątkiem perc i will oba na 5, bo skilli z bronmi jest mnóstwo , statków do wyskillowania jest mnostwo i napewno się zwróci .



hym hym raven do pvp?
Słyszałem ,że matarskie tempesty są teraz w modzie no i amarskie bsy.
Sądziłem ,że raven to mission ship.
Caldari to się ze względu falcona i scorpiona skilluje .- ot takie moje herezje

To ciekawostka przyznam szczerze.
W Ravenie PvP to nie widziałem tbh. Znaczy widziałem - jeśli uznac rejweny bite straszliwie na misjach/plexach jako PvP ravenem.

Planuję learningi na 1-2 miesiące, jakie kupić implanty, żeby przyśpieszyć ten proces ?

4 impy +4 oprócz impa do charyzmy.

wpisz w search na markecie "- Standard", "- Beta" to beda +3
przykładowo:

Cybernetic Subprocessor - Standard
Memory Augmentation - Standard
Neural Boost - Standard
Ocular Filter - Standard

nie kupujesz Social Adaptation Chip - Standard

Pytanie co do Command Shipów:

Niie mam w robocie Evemoon i dlatego pytam:
1.Ile zajmuje skillowanie takiego cuda?(obecnie 3,8kk SP)
2.Czy obecnosc takiego command shipa jest przydatna nawet w malych grupach??
3.Czy w razie czego do PvE (np anomalie etc) tez jest przydatny czy raczej wieksza wartosc ma taki bc albo bs?