widziałem - dno. Po pierwsze mimo, że gra wyszła niedawno to nie ma trofeów bo podobno to port z wersji japońskiej z roku 2007.
Grafika jest tak denna, jaką mozna zobaczyć tylko w jRPG-ach. Jakieś rysowane w paincie otoczenia i sprite z czasów spectrum/atari.
To tylko wrażenia estetyczne - ja ten tytuł widziałem jakieś przez jakieś 10min i się poddałem... możliwe, że gra jest ciekawa.
Jeżeli już koniecznie to musi być oldschoolowy jRPG to znacznie bardziej polecam: Disgaea 3 (które jest całkiem niezła, ale zakręcona jak barani ogon), ewentualnie Cross Edge (też całkiem niezła, ale długa jak cholera, no i od czasu do czasu trzeba zrobić kilkugodzinną przerwę na dogrindowanie levelu by popchnąć akcję do przodu).
By przejść te pozycje musisz liczyć 100++h na sztukę.
Keii - a łatwa jest? To jest jak z hype. Przeczytałeś 100 razy, że DS łatwy nie jest i spodziewałeś się cholera wie czego. Gra jest trudna, bo nie jest łatwa, kropka koniec. A to wcale nie znaczy, że już pierwszy boss jest nie do przejścia...
Na ps3trophies.org stopień trudności wyplatynowania jest oceniony na 8/10.
Jak chcesz grę naprawdę trudną to rozejrzyj się za
heroes over europe. PLatynę ma jedna osoba na świecie a gra już ma z pół roku