Bloodleaf napisał(a):
50 w jednej instancji , w EVE tez masz ludzi rozwalonych po "pokojach" imo nie licząc dużych bitew w 0.0 które nie zdarzają się tak często żeby było więcej luda niż 50 w jednym " pokoju".
Jeśli już tak to porównujesz, to prawda wygląda tak, że jedna instancja (system) w EVE to odpowiednik całego sektora w STO. Zarówno pod względem wielkości jak i zawartości. Ponadto jedynymi podinstancjami w EVE są stacje, kiedy w STO instancjonowane jest praktycznie wszystko. No i najważniejsza różnica w porównaniu do STO, instancje (systemy) w EVE się nie duplikują w momencie kiedy jest zbyt dużo ludzi, wpuszczą wszystkich chętnych. Nie ma tu sztucznego ograniczenia, system będzie wpuszczał ludzi do czasu aż się klaster wysypie. Kiedyś bywało z tym różnie pod względem technicznym, ale obecnie jest bardzo ok.
Zresztą porównywanie EVE z STO jakiegokolwiek sensu nie ma, bo ta druga to nawet nie jest mmo... Dla Twojej informacji - nie jestem fanboyem EVE , nawet nie gram w tą grę obecnie. Nie jestem też wrogiem STO, ba! nawet mam w planach kupić jak się tylko znajomy też zdecyduje, bo gra nie jest zła i do zabijania nudy w coopie gra się nadaje.... aż do momentu jak będzie trzeba abonament zapłacić
Może kiedyś gra będzie czymś
@ Enhu
rozumiem, że to reakcja obronna
Spoko Enhu mam fajniejsze rzeczy do roboty niż kompletnie bezproduktywna dyskusja z Tobą... Ja idę do kina z dziewczynami i na jakieś żarcie, a ty dalej siedź przed kompem i się spuszczaj nad STO, wypoleruj ukochane X360, powklejaj jeszcze kilka "facepalm pickardów" i napisz jeszcze z 1000 razy jaki to jestem nienormalny...