Tor-Bled-Nam napisał(a):
Tutaj mozna tylko generalizowac. Mowimy o ocenie grupy spolecznej. Studia humanistyczne sa banalne do skonczenia, wymagaja wlasciwie tylko przecietnych zdolnosci pomieciowych. Z tego nie wynika, ze nie ma wsrod humanistow ludzi wybitnie inteligentnych.
@up Nie slyszalem, zeby ktos to weryfikowal na uczelni. Pewnie wystarczy mgr ze straganu i skan w wiekszosci przypadkow. Zwlascza, ze stanowiska na ktore pracodawcy oczekuja wyzszego sa czesto zabawne.
po pierwszym roku sinologii/arabistyki/japonistyki piszczalbys jak przyduszany jamnik do kaloryfera , nauka jezykow jesli bierze sie ja na powaznie jest zawsze trudna bo wymaga w 99% przypadkow cofniecia sie do epoki kilkuletniego dziecka i mozolne budowanie slownika plus struktur gramatycznych . Wychwytywanie 9 tonow w kantonskim nie jest wcale latwiejsze niz liczenie transformat fouriera