Ha ha Lakhla na globalu, on jest impulsywny jak mu ciśnienie skoczy to mówi różne rzeczy.

@Macintosh
Fakty są takie, że 10 minut wam zajęło zrobienie wyłomu w wewnętrznych murach, a potem przez godzinę zbiliście około 50% keepa T2. Cały siege trwa 1,5 h to statystycznie rzecz biorąc szanse małe mieliście żeby wygrać.
No ale pewnie mieliście przygotowaną jakąś specjalną taktykę na ostatnie 20 minut siega.

Tak więc:
Rosjan były 2 party, nie rajd. Ale to tylko szczegół, sami przecież pingwina wystawiacie

Samodzielnie, tak? Hmm..więc Coolnick rozumiem jest w hh? Jeśli tak to ok

T3 już wam na globalu gratulowałem

I jeszcze trochę samokrytyki proszę, crash Wam też parę razy dupcię uratował

statystyka ma to do siebie, że w zależności od preferencji "zamawiającego", te same wartości może zinterpretować niemal w dowolny sposób. Zaręczam Cię, że to nie Wy nas trzymaliście na zewnątrz, tylko my Was wewnątrz...

Coolnick jest w HH Pingwin Tez...

Moze i nas tez crash kiedys uratowal ale to bylo dawno temu jak Pisalem Era Polan sie skonczylla ostanie siegi to zenada w waszym wykonaniu widac coraz wiecej Rosjan w waszych szeregach (2 pt czy rajd wali mnie to ile przynajmniej zapewniecie nam rozrywke;)) a szkoda bo fajnie sie walczylo kiedy sily byly wyrownane;)

Lakhla to jedna z niewielu osob w Polanach ktora nie prowadzi swietej wojny przeciw HH wiec jego zdanie chyba jest bardziej obiektywne niz reszty ktorzy tutaj sie wypowiadaja:P
Gorszy Statystyki wloz sobie miedzy bajki i niezapominaj ze trzeba bylo jeszcze zdobyc przewage punktowa oraz ponabijac fragow...

<powolnym ruchęm ręki sięga po popcorn nie zdejmując zafascynowanego zwroku z monitora nawet na chwile>

a tak btw mam rozumieć że dalej was na siegach krashuje?

Nie pamietam juz siega gdzie sie spotkalo 96 ludzi i niebylo crasha:P

Moi drodzy przyjaciele z HH, nie unoście się tak, bo odlecicie. Fortuna ma to do siebie, że kołem się toczy, a wóz, że się jest raz nad nim raz pod nim.

Tak czy siak, myślę że cieszymy się, iż po paru miesiącach wreszcie złapaliście drugi oddech i stać Was na coś więcej niż tylko gadanie.

Gorszy keep miał 41% a czasu było 44 min jak był crash. Więc nie pisz bzdur. Druga sprawa to taka że w ciągu 50 min wszystkie budyni, mury były zniszczone a keep miał 41% a wy siedzieliście jak banda tchórzy nawet dupy nie ruszając się spod keepa i produkując przy okazji miliony petów. A różnorodne pety widziałem: węże, koty, hieny, ładne panie Cały zwierzynieć

To byla odpowiedz na naszego pingwina Smieszne sie to juz robi
Jesli Gorszy lubisz statystyki to obejrzyj sobie dzisiejszy ranking gildii i zobacz kto wygral w najwazniejszej konkurencjii na servie "chwale" Jak to napisal niejaki Sant ale wg mnie te statystyki tez nieodzwierciedlaja dokladnie prawdziwej sytuacji jaka jest na servie...

O to mamy kronikarza w HH wszystko widział i wie najlepiej.
Hmm... to piszesz, że widziałeś ładne panie, węże, koty, hieny itp. To mamy dwa wyjścia albo wy byliście tak małym zagrożeniem, że Polanie z nudów czekając na was mieli czas na zmienianie strojów, przyzywanie petów, albo tobie się to tylko wydawało... (odstaw to co bierzesz).

Ostatni siege Adwaita kontra 7 Legion. Po stronie adwaity HH, po stronie 7Legionu Polanie. Czas trwania siega około 1 minuty i crash. To jest chore, żeby wszystkie siege kończyły się crashem a ten skończył się zanim część osób broń zdążyło wyciągnąć.

Umowcie sie na siege 1 rajdowy, bez petow. Ewentualnie maks 1 caster na prty i tyle.

Ktos wyzej napisal, ze HH zlapalo wiatr w zagle. I dobrze. Oczywistym jest fakt ze po mergu gildia rosnie w sile.

Co do Siege - tylko pozostaje frustracja, gdyz nie sadze by Funcom cos w tej kwestii zrobil.

Crash na ostatnim Siege uratowal dupe Polanom - oczywiscie ze to prawda. Ten kto twierdzi ze tak nie bylo - nie orientuje sie chyba w realiach Siege'y. Zreszta kubelek zimnej wody moze by spowodowal jakies ozywienie i lekka zmiane kursu w jakim zycie Gildyjne sie toczy. To ze Crashe wczesniej ratowaly HH to juz inna sprawa.

Jedyne co mnie smieszy to fakt obrzucania sie nawzajem blotkiem zaraz po crashu. Na szczescie sa ludzie z ktorymi i przed i po mozna spokojnie i ze smiechem pogadac. Tych pozdrawiam.

Co do tego co Lakhla mysli, sadzi, pisze na ogolnym. To sprawa moja. Do czasu jak nikogo nie obrazam i nie dzialam na szkode Gildii - ci ktorym to nie w smak moga mnie co najwyzej cmoknac w pompke.

Pozdrawiam serdecznie

A jak się Lakhla odniesiesz do tego, że ktoś profanuje twój nick:
cytat ze strony HH
"EWENT DLA PRAWDZIWYCH ŁOWCÓW
Zabij gwiazdy Polan S.. N.. Z.. Lakla N.. M.. E.. K.. A.. R.. F.. B.. Z.. Na dowód wklejamy linka ze zdjęciem. (...). Dodatkowy bonus za zabicie Annypeace 2 x więcej pkt. Start od 19 do 28"

Kurcze, chyba zacznę się bać... chyba rzeczywiście poszukam sobie jakichś czitów na godmode....

Ale żeby Bogu ducha winną Annę... ?

O mamo!! *pokrasnial* Ze niby ja - Gwiazda ???

Nic tylko sie cieszyc ze jakies tam punkty sa za mnie. Akrat traktuje to jako pozytyw. Oznacza to ze nie jestem chyba takim nijakim noobem
A ze mnie ktos kilka razy wiecej przejedzie - co z tego Tylko fun bedzie.

Lowcom moge przyrzec ze zrobie wszystko by byc jak najtrudniejsza zdobycza.

BTW Co szkodzi taki event zorganizowac po stronie POLAN? Akurat tego typu przedsiewziecia tylko ozywiaja gre Ustalcie nagrode za pomoc Annie gdy jest atakowana przez nieprawych Zbojcerzy z HH

Pozdrawiam

PS. LakHla ... Nie Lakla. Przez miekkie H ^^

Bawi mnie czytanie kto .kogo,kim i dlaczego - dlatego ten temat jest ok!.
Dowiedzieć się można ciekawych rzeczy .
Co do zabaw na pve i mini - nie wiem czemu tak na lyesmyth wsiedliście kurka ponoć jest demokracja(zresztą znając go i tak wątpię czy się tym w jakikolwiek sposób przejął) od siebie dodam,że szkoda tego podziału serwerowego - kupe fajnych ludzi siedzi na pve(patrz QPO i C9) ale to ich sprawa."Piję" tylko do tego,że gdyby więcej Nas było na 1 serw. było by o wiele ciekawiej.

Co do naszych prywatnych wojenek - wyszło na to ,że HH i Polanie są jak kargule - zawsze lepiej mieć prywatnego wroga(btw.gratuluje HH umiejętności dyplomatycznych i zwiększenia populacji ). to tak apropo zabawnych tekstów tego typu :



Tak w sprawie siga ,hm bawiłem się chyba na ok 20 - róznie się kończyły i tak btw wyciąganie wniosków i stawianie teorii co by było gdyby było(jeśli by krasza nie było ) jest zawsze bajaniem...
np. na przedostatniej obronie HH kipa zostało ok 45 min do końca a kip miał 10-20% ? no nie pamiętam dokładnie - ciekawe jak by się to skończyło ale...był crash

Tak samo nasz ostatnia obrona... niestety też się nie dowiemy bo był crash.Wyciąganie wniosków -- może jednak wróżkom zostawie

p.

Event jak event, trochę rozrusza prawdziwych łowców, a i dostarczy dużo zabawy

@Lakhla

Widzę, że Twój nick już poprawiony

A co do Anny to sam nie wiem dlaczego liczona jest x2, pewnie dała się we znaki któremuś z pomysłodawców

Hahantersi - to gildia która samodzielnie wystawia dwa rajdy na BK i ma za złe Polanom, że "obecnie na siegach musza sie posilkowac calym rajdem Rosjan".
blasz na forum funcomu
"Strong as never before after merging with Omega power we are still recruiting russian players"
Czy to twórcy sukcesów HH? -Omega power i russian players-

Crash.
Udany siege który zakończył się zniszczenie BK Hahantersów.
Polanie ( decyzja Markona) zapobiegli crashowi niszcząc własne pety i przywołańców.

Do dziś mam screena z tego siege jak biedny Riziel stoi i prowadzi masową produkcję petów, tak że jego necro aż się czerwony zrobił (biedaczysko). Na szczęście T3 HH "przeminęło z wiatrem"

to, że na ostatnim oblężeniu tak długo nie było crasha wynika tylko z tego, że HH starało się jak mogło, aby do tego nie dopuścić, w innych okolicznościach BK zostałby zniszczony w 30 minut - to tak tytułem wyjaśnienia...
Widzę natomiast, że moda na podglądanie, śledzenie, "upamiętnianie" na ss, sobie wygodnych sytuacji nie mija. Do niedawna, większość z tego co tu jest pisane, bawiło mnie, teraz najczęściej czuję obrzydzenie pomieszane ze współczuciem. Dotyczy to zarówno jednych, jak i drugich...,
Crash stał się panaceum na niemal wszystko, od oblężeń po osobiste animozje..., n/c

I kto to mowi na ostatnich "epickich obronach" samy nasraliscie tyle petow ze nawet mrowisko w moim ogrodzie nie mialo nigdy tyle miesa ile wy podczas obrony , pozatym wszyscy wiedza ze 2x dostali byscie becki gdyby nie crashe. Co do oborny HH oakenhome, za pierwszym razem pewnie by wam sie udalo wiec gratki ale na drugiej obronie nie mieli byscie szans gdyz przez ostatnie 25min siega z skarbca nie zszedl zaden % , o trzeciej obronie chyba nie musze tu pisac