Highlander napisał(a):
2 raz z karta grafiki, kupilem, nie sprawdzilem co w srodku pudelka, spieszylem sie. Pozniej otwieram w domu a w srodku karta taka ktorej nie ma na stronie internetowej - inne chlodzenie. Zadzownilem i mi mowia, ze nie mozna kierowac sie tym co jest na stronie (nie ma tam zadnego info tego typu) - czyli jak ktos z netu zamawia to moze dostac karte z innym chlodzeniem niz chcia. Powiedzieli mi tez tam bezczelnie, ze przeciez nikt mi nie bronil sprawdzic. Ja sprawe olalem bo w sumie duzej roznicy mi to nie robilo, ale nie ma zadnej mozliwosci by sie odwolac, czy to nie zwykle wprowadzanie w klienta w blad? Bo zeby klient musial dokladnie sprawdzac co bierze to troche chore. Nie mozna tego jakos z tytulu rekojmii czy cos?
A nie jest tak ze jeśli coś kupujesz i nie wiesz czy będzie to działać, z tym co masz w domu masz prawo to oddać w ciągu 2 tygodni?? Cos takiego było jak robiłem w TP SA ludzie masowo oddawali Neostrady po 10 dniach, z uzasadnieniem ze "nie działa". Ale 10 dni neta z max prędkością mieli
W Irlandii masz miesiąc na oddanie każdego sprzętu, i sprzedawca nie ma prawa nawet jęknąć, kilka razy tak robiłem z "Argosem" zjebał mi się router czekając na nowy kupiłem u nich jakieś badziewie, i po 2 tygodniach im od dałem.
W Polsce zazwyczaj jest tak ze zrobią wszystko by nie musieli ci niczego zwracać ... Pamiętaj prawo w 99% przypadkach jest po stronie kupującego