Sobtainer napisał(a):
Sony nie robi dobrych aparatów, bo to nie jest firma która została do tego stworzona. Nikon robi najlepsze lustra na świecie.
Taka wypowiedź dyskwalifikuje cię z grona tych co mogą sensownie doradzić. Sony = Minolta (
http://pl.wikipedia.org/wiki/Minolta), a o tej raczej nie można powiedzieć że nie robiła dobrych aparatów. Generalnie wypowiedź na poziomie "kupiłem X więc X jest najlepszy - kup X".
Nikon D5000 to kiepski wybór, amatorski aparat za prawie 3k to trochę przesada, za niewiele więcej kupiłem aparat semi-pro. Do tego ta seria miała jakieś wady techniczne i duża ilość lądowała po zakupie w serwisie, a serwis Nikona to już w ogóle pomyłka (
http://www.polishnikonservice.com/).
Generalnie radziłbym się tobie zastanowić co chcesz focić i jakie obiektywy będziesz potrzebował, potem przejść się do sklepu i pomacać wybrane puszki bo każdą jednak trzyma się trochę inaczej. Na twoim miejscu już po wybraniu systemu brałbym używane body nawet ciut starsze i do tego kupić jakiś dobry uniwersalny obiektyw. Body możesz potem zmienić a i tak obiektyw to podstawa dla jakości zdjęć.
Z tego co wiem Pentax to całkiem fajny aparat za te pieniądze, ale dostępność szkieł jest kiepska. W tym momencie jest już w sumie trójca Canon-Nikon-Sony, reszta to już dla fanów technologii Olympusa 4/3 czy Pentax.
Canon to rzeczywiście 450d lub wyżej, ewentualnie 350d. Sony to raczej stare serie a200, a300, te nowe a230, a330 i a380 są wyprofilowane dla ludzi lubiących minimalizm kompaktów, mały chwyt, mało przycisków na body (ale to w sumie typowe dla entry level). Bardzo fajną nowością jest a450 z matrycą CMOS, to taka okrojona a550 - mniejszy i nieruchomy ekran, brak life-view - w tym momencie chyba najlepszy wybór jeśli chodzi o Sony z obiektywem kit w granicach 2400zł.
Generalnie co nie kupisz i nie będzie naprawdę totalnym złomem typu Nikon D40 to i tak będziesz zadowolony przesiadając się z kompaktu