asg>pb

Dla mnie przewaga to, że broń wygląda jak replika a nie jak jakiś obrzyn ze zbiornikiem na górze... Największa wada, że nie zostawiają śladów jak paintball, trzeba wtedy opierać się na zaufaniu. Co prawda są kulki z farbą, ale słabo latają lub rozlatują się w czasie lotu - ja nie jestem do nich przekonany, wolę cięższe, które na prawdę potrafią daleko śmigać.
Rozmiary kulki to kilka mm, pewnie miałeś do czynienia chociaż z takimi plastikowymi pistolecikami na żółte kulki w dzieciństwie, to są podobne.

http://allegro.pl/item936662913_marker_ ... ition.html lub http://allegro.pl/item940462068_paintba ... kazja.html ktos cos tu mowil ze marker paintballowy nie moze byc replika;p

Strzelałem z ASG się raz i z painta raz.
Mysle, że ASG wymaga znacznie mniej "preparations" do zabawy, i mniej nakładów. I to jest główna róznica w "zabawie"

Pozostałe elementy trzeby by rozpatrywać pojedyńczo, takie jak donośność, siła zabawki, koszty, itd ... wszystko zależy od tego jaka zabawa bardziej ci podpasuje.
Do ASG wystarczy karabinek - pistolet + ammo, panterka, okulary i mozna strzelać, z paintbalem trochę wiecej niestety, bo dla paru znajomych butlę z co2- powietrzem, karton kulek, markery, ciuszki na zmiane, maski ...

tak jak Scorpio napisal ,aby pograc w paintball potrzebujesz wiekszych nakladow pienieznych niz do asg...butla co2, pozadny marker , maska +kulki (ktore sa dosc drogie)

natomiast do asg wystarcza Wam spokojnie repliki 350 fps ,garsc kulek ,i okularki po 30zl.

bedziesz sie bawic w 8m osob, 8em zaufanych osob ,wiec o nerwawch zwiazanych z trafnieniem czy nie trafieniem nie ma mowy.

sam w ten weekend jade na strzelanke 100 osobowa ,moze nawet wiecej (asg) i jak znam zycie bedzie mnostwo tzw terminatorow .

jak dzis pamietam pierwszego paintaballa i asg gdzie nie trafilem ani jednej osoby ,bycie dobrym w fpp nie idzie w parze z strzelaniem w prawdziwym swiecie ;/


tak podsumowujac ,zacznijcie lepiej od ASG ze wzgledu na koszta ,bo wyjdzie Was to o wiele taniej ,

http://www.taiwangun.com/
http://www.taniemilitaria.pl/sklep/prod ... ucts_id=36

Myślę też że ASG wymaga trochę mniej "terenu" do zabawy. Idealnie w starcyh domach itp ... co do zabawy w lesie to już chyba raczej paintball, zwłaszcza jesli będziecie bawić się z wiekszego dystansu.

Wlasnie na odwrot . Jak chcesz sie w ASG fajnie bawic, czyli w sumulacje walki, to potrzeba w pizduu tego terenu

Przy 350 FPS, w terenie otwartym plastikowa kulka może co najwyżej symulowac w bardzo przybliżony sposób celność, zwłaszcza jak będzie lekki wiaterek. Sądze że 30-40 metrów to max przy 350 fps na "celny" ogień. Więc bez przesadyzmu. Następna sprawa, to "czułość" przy ASG trzeba się przyznać że "poczułem trafienie, w paintballu to "widać"
Inna sprawa, to ze przy wiekszej ilości graczy napewno potrzebny duzy teren

Widac inne podejscie do zabawy mielismy . Fakt faktem ze z celnoscia jest dupnie na wiekszych odleglosciach, ale nikt nie karze z duzych strzelac;).

U nas zabawa wyglada tak, ze latalismy z mapami, radiami, i okreslonymi celami po lesie i byla zabawa . Jedna druzyna bronil, druga atakowala(kazda druzyna byla podzielona na mniejsze podgrupy ze swoimi zadaniami). Wlasnie staralismy sie maxymalnie urealnic zabawe ;]

Tylko do takiego czegos potrzeba sporo 'zaufanych' osob jak jzu ktos powiedzial. W paintballu mozna za to juz radosnie napierzac 2 na 2

No ale to wszystko tak czy siak zalezy od podejscia.

Mam replikę 370fps i na otwartym terenie nie ma sensu prowadzić ognia na odległość większą niz 30 metrów.

hm a po co kupowac sprzet robal? wez pod uwage to, ze pewnie macie super plany, ze bedziecie jezdzic co tydzien, szmery bajery a potem jest duza szansa, ze wyjdzie jak zawsze... czyli co 2-3 miesiace.

i nie, nie potrzebujesz wtedy wiekszych nakladow pienieznych. wystarczy znalezc firme, ktora wypozycza sprzet. u nas w Lodzi kosztuje to okolo 100zl - dostajesz gun, butle, maske, kombinezon i chyba 300 kulek. w zupelnosci wystarcza na pare godzin zabawy. nie musisz inwestowac od razu sporej kasy. a jak ci sie faktycznie spodoba i bedziecie biegac regularnie to wtedy mozecie poszukac i kupowac sobie juz sprzet pod 'siebie'.

Bawilem sie asg iiii wole paintball:]. Bol, efekty ubarwienia, headshooty itp. Boska zabawa. U mnie sa 2 pola paintballowe, wiec wybieramy sie co miesiac, 6 tygodni z kumplami na zabawe:]. Cala impreza z alkoholem to okolo 60zl na glowe:>.

Mało możecie wypić Panowie

jako ze kiedys duzo mialem z paintballem do czynienia, to zalezy dobry marker np tippmann 98 to około 500zł z maska.

Naprawde idioto odporny marker który mozna było dawac ludzia bez obawy ze cos spierdola.

Chyba ze potrzebujesz cos z wyzszej polki to wtedy około 1,5tys za dobrego elektryka, jakieś evo czy inne cudo, plus taki ze oprocz biegania po lesie z takim sprzetem mozesz sie bawic speed który jest calkiem pro.

Kulki to różnie genralnie jakies około 200zł za pudełko.

dobry wybór.

jesli chodzi o markery to ja rekami i nogami polecam firme spyder.
sa w miare tanie, i naprawde dobrej jakosci, sam biegalem z pompka spydera dawno temu.

ASG przy paintballu kojarzy mi sie z zabawa dla dzieci

asg o tyle moze byc fajne ze bardziej klimatyczne, stroje uzbrojenie itp.

Paintball z drugiej strony, nie ma to jak wjebac kumplowi kulke w plecy aby ladnie zapiszczal

ASG jest poprostu alternatywa i rowniez nie jest w stu procentach bezbolesne jakby sie moglo wydawac. Jednak te 340-400 fps to nie tak malo, a jeszcze jak ktos wyskoczy z powazniejszym sprzetem( np. Dragunov ) to z takim sie juz nie pogra;)
Plus jest ten, ze tak jak juz ktos wyzej wspomnial, repliki sa bardzo przyzwoicie odwzorowane, nie jest to jakis tam plastyk, ktory peka przy pierwszym kontakcie z gleba.
Wiadomo jednak, ze jakosc zabawy jest proporcjonalna do ilosci wydanych pieniedzy, dlatego Ci, ktorzy sobie moga pozwolic wola paintball.