Jak dla mnie takie pvp to jest gigantyczny plus dla tej gry. Mnie osobiscie cholernie nudza te systemy ktore sa oparte na walkach z cyklu "F1,F2,F3 i okazjonalnie F4", dlatego tez z reguly nie gram w poszczegolna gre dluzej niz miesiac. Przynajmniej pvp bedize teraz zywe i wymagalo prawdziwych zdolnosci od gracza i myslenia a nie tylko walenia tych samych kombinacji atakow cyklicznie. Szczerze mowiac to czekalem na taki system walki, jak dla mnie bomba i nie moge sie doczekac.

Po Aionie obiecałem sobie nie mieć hype'a na żadną koreańską produkcję. A nuż coś pozytywnie mnie zaskoczy.

ale przecież jest hitem, AoC też był - 750k sprzedanych egzemplarzy mówi same za siebie.
A to jak długo gry są hitami, to już nieistotne jeśli chodzi o mmorpg

Nadszedł czas na podsumowanie przez nas tego co zobaczyliśmy i jak oceniamy grę. Zabieramy się za to dopiero teraz ponieważ strona wymaga sporego poświęcenia swojego czasu którego nam zawsze brakuje

Startujemy:
Od samego porządku beta była dla mnie pechowa (co miało swoje odbicie na lvl postaci). Najpierw okazało się że beta startuje akurat gdy wyjechałem do Trójmiasta, po powrocie nie jednokrotnie przerwa w działaniu serwera odbywała się akurat gdy wracałem z pracy a serwery wstawały gdy ja do pracy musiałem jechać

Instalacja:
Nie jedną osobę beta może odstraszyć rozmiarem gry jaką trzeba ściągnąć. Gra przed instalacją waży 14giga a nie jest to wersja końcowa... po zainstalowaniu zajmuje 20giga i myślę że jest to duża przeszkoda dla osób z słabszym netem.
Pozytywną sprawą jest iż gra ściągała się pełną prędkością mimo zbliżającej się bety. Każdy z nowych updateów ściągał się równie szybko, co cieszy bo często już spotykaliśmy serwery które nie wytrzymywały naporu ludzi...

Odpalamy:
Laucher Tery działał kiepsko trzeba było odczekać kilka minut zanim się uruchomił, lecz przyczyną tego może być odległość w końcu to koreańska beta
Niestety po uruchomieniu się już lauchera okazało się że twórcy zdecydowali się na ochroną gry przez program Game Guard Większość graczy wie że to smutna wiadomość. Program ten nie blokuje żadnych oszustów jedyne co blokuje nam sterowniki, spowalnia działanie PC, i blokuje programy poboczne mimo że nie integrują w grę.
Po odpaleniu gry wszystko wyglądało tak jak w większości MMO. Mimo że występowały tam koreańskie krzaki nie miałem najmniejszych problemów w tworzeniu postaci i dostaniu się na serwer.

Gramy:
Po stworzeniu postaci ukazał mi się nareszcie krajobraz gry. Ohh w jakim ja byłem wrażeniu... biegałem w kółko oglądając każdy zakątek i podziwiając dopracowanie szczegółów grafiki. Gdy ochłonąłem nadszedł czas na walkę. No i tu był problem, z początku klikałem myszką i zamiast zaatakować moba waliłem w powietrze, przeskakiwałem zamiast atakować i tp. Jednak przyzwyczajenie się do systemu walki jest niezwykle proste... i tu znów czar się włączył! Biłem moba za mobem przy okazji robiąc zadania od których się roiło. Walka jest na tyle wciągająca że nie wiedziałem kiedy godziny się zmieniają na zegarku System no target działa idealnie. Gdy wielki potwór atakuje nas z pięści wystarczyło unikać pięści aby nas nie trafił. Walcząc z jednym rodzajem potworów atakując nas często nas zaskakuje. Jeden po prostu się broni, następny podskakuje i stara się nas przewrócić, kolejny zaczyna uciekać i woła pomoc, następny zrobi to wszystko ^^
System ten jest odczówalnie uproszczony przez system naprowadzania. Gdy już zaatakujemy kogoś system ten nie raz pomoże nam naprowadzić postać w odpowiednią stronę.
Jak mówiłem czar trwa dalej....

Lecimy:
Po nabiciu 12? lvl możemy nareszcie polecieć sobie pegazem do Vieki i zacząć zwiedzać mapę. Lot jest zrobiony pięknie. Lecz wydaje mi się że będzie to nudne po pewnym czasie bo trwa to zbyt długo.

Zwiedzamy:
Obraz wielkiego miasta ludzi robi jeszcze większe wrażenie. Po skończeniu biegania w kółko po mieście trzeba było opuścić jego mury I tu zaczyna się problem... gdzie iść ? Wybrałem się do najbliższej bramy i zacząłem zwiedzać... ujrzałem olbrzymi... albo i ogromny świat jaki nas wita. Gdy w większości gier już byśmy obeszli wszystkie mapy tutaj jesteśmy dopiero na 2gim obszarze... Mapa jest na prawdę niezwykle wielka i czasami przytłaczająca swoją wielkością i przestrzenią.
Były też rzeczy które raziły moje europejskie oczy... Zwierzaczki które pomagają nam w instancji są kotkami trzymającymi grzechotki w nimi atakujące... Tak samo wyglądają zwierzaki które się stawia aby sprzedawały nasze itemy.

Zbieramy:
Gatering wygląda podobnie jak np. w Aionie. Podchodzimy do krzaczka, skałki, motyli, czaszek... uruchamia się animacja ładuje się pasek zbierania i czekamy...

Podsumowując:
Co mogę napisać? Po prostu czekajmy na ten tytuł... Gra jest świetna! Nie spotkałem się jeszcze z tak dopracowanym tytułem w fazie beta. Już nie mogę się doczekać angielsko języcznej wersji gry...


Jak w temacie jest to wersja "na brudno" piszcie czego zabrakło i co powinienem dopisać
Pozdrawiam

http://www.youtube.com/watch?v=_BlMqAUij9Q filmik przedstawiający pvp, duel miedzy dwoma typami. Trzeba przyznac ze wyglada nieźle i nie tabowany combat ma bardzo duzy potencjal.