Oj wydaje mi się że to mocno niesprawdzone informacje.
Raczej nie, bo statek powietrzny w powietrzu (a właściwie tuż po zamknięciu wejścia) jest obiektem eksterytorialnym, a decyzje o jego losie ma prawo podejmowac tylko jedna osoba - jego dowódca. Żaden pasażer nie ma żadnej jurysdykcji nad tym statkiem powietrznym.

Kuniec świat panie, kuniec świata...NOT
Każdy z generałów miał zastępców, są protokoły opracowany na wypadek podobnych zdarzeń, nie ma ludzi niezastąpionych. Więc nie siejcie defetyzmu.
Teraz najważniejsze jest jak z całym kryzysem poradzą sobie ludzi u sterów. Czy będą marnować czas i pieniądze na wspólne obwinianie czy zakasają rękawy i wezmą się do roboty.

Ja wiem Zychoo, że jestes w temacie. Moje pierwsze zdanie było sarkazmem.

Teraz znajdzie się kasa na samolot po drugiego nie maja taka prawda

Co nie zmienia faktu że jest to precedens na skalę światową bo w jednym wypadku zginęło tyle ważnych osób.

Z tym całkowicie się zgadzam.

Masz rację, ale rządowe samoloty pilotują jedni z najlepszych pilotów wojskowych (przynajmniej tak się chwalą przy każdej okazji). Facet obeznany z maszyną, wiedzący kogo wiezie, znający warunki pogodowe próbuje lądować do skutku?? Mając możliwość posadzenia samolotu gdzie indziej (lot trwał tylko 2h). Jeśli tak latają najlepsi, to strach siadać do rejsowego samolotu.

Już teraz widzę jak teorie spiskowe wyrosną jak grzyby po deszczu.

Już słyszałem pierdoły że na pokładzie samolotu słyszano kilka wybuchów na chwilę przed katastrofą

To i tak była raczej awaria techniczna. Jak w Mongolii.

Zychoo, a co z cyfrowym naporwadzaniem samolotu w czasie ladowania? Bo jesem ciekaw czy to lotnisko obsugiwalo takowe, i jak we mgle zachowuja sie akcesoria w kokpicie? Nie ma zaburzen? Ja ladowalem 2 razy we mgle, raz w krakowie - krazenie 45 minut, raz w katowicach po krazeniu nad krakowem 30 minut i 30 minut nad katowicami, bo po prostu za chuja sie nie dalo wyladowac, wiec jakies teorie spiskowe to sobie mozecie w dupe wsadzic.

Albo wyraźne polecenia jakiegoś Szczygły czy innego "niezmiernie ważnego" oficjela.

Lotnisko w Smoleńsku to stare gówno z zeszłej epoki. Nie liczyłbym na to że mają tam jakieś laserowe wspomagacze lądowania

mowili w wiadomosciach ze nie maja.

Zastepcy nie przez przypadek sa zastepcami wlasnie. Oczywiscie, wielu z nich dostanie szanse i moze beda lepsi od poprzednikow. Ale wielu moze okazac sie gorszymi, a na tym poziomie lawka rezerwowych jest krotka.

Google Earth shows two airports nearby..neither of which appear to have precision landing devices...ie ILS structures. Maybe they were making a non-precision approach and undershot.

http://www.tvn24.pl/0,1651585,0,1,bialo ... omosc.html


Gdzies czytalem ze pan prezydent byl dosyc wladcza osoba i prawdopodobnie kazal ladowac mimo komunikatow.Tak ponoc bylo za Gruzji.

Lot trwał 2 godziny. Mgła nie bierze się nagle z nikąd. Dobrze wiedzieli, że są złe warunki atmosferyczne.

Samolot podchodzil 4 razy do ladowania, sytuacja musiala byc naprawde nieciekawa

Przed chwilą reporter na miejscu podał informację, że samolot spadł przy pierwszym podejsciu.
Dezinformacja na najwyższym poziomie.