Widzę, że ze Splinter Cell pozostała tylko nazwa.

X-Com wraca. Nie cieszcie sie jednak, bo bedzie to fps... Szkoda gadac...

http://www.eurogamer.net/articles/biosh ... rrect-xcom

http://www.escapistmagazine.com/news/view/95699-Rumor-Next-Elder-Scrolls-Game-to-be-set-200-Years-After-Oblivion

Steampunkowy The Elder Scrolls ? Poproszę.

To stara plota, ale mam nadzieje, ze sie sprawdzi. Wciaz czekam na gre z serii Elder Scrolls, ktora mi sie naprawde spodoba, a steampunk na pewno przywitam z otwartymi ramionami

EDIT. No tak... Dana, spojrz na date tego "newsa"

A ja myślałem że to świeży news, a to ktoś bumpnął posta na forum :<

Tak czy siak wcześniej o tym nie słyszałem wiec "is good".

Ktoś tu pisał, że AC2 się nudzi, że ble ble ble ble. Dzisiaj wszedłem do Wenecji i jeszcze nie było sytuacji w której powiedziałem sobie, nie chcę mi się tego robić, znów to samo.

Gra jest dla mnie rewelacyjna, nie żałuje ani jednej złotóweczki na nią. A zagadki i grobowce assasinów, to brilliant.

Ac2 byla jedyna gra ktora mnie na tyle wciagnela zeby platyne zrobic;)

ac2 moze i jest o pare bajerow fajniejszy od jedynki, ale wciaz przy 80% nudzi. przynajmniej mnie.
po uzyskaniu pancerzu altaira gra stala sie poprostu nudna, bylem wrecz niesmiertelny.
no i dodanie kilku mega-wizualnie-skillowych finisherow nie czyni combat systemu lepszym, bo walka wciaz polega na kontrze, co mi sie w tej grze najbardziej nie podoba.
but still, gra wciagnela mnie na tyle ze przesiedzialem przy niej 30 godzin w ciagu 2 dni.

Ja sobie nawet machnąłem biografię Leoanardo w między czasie . Lubię takie gry, bo nie dość że fajnie czas spędzasz, to jeszcze trochę do głowy wleci .

Dobrym pomyśłem byłby taki Assasin w XXI wieku. Coś na wzór Sama Fishera, z tym że klimaty wspinaczki po budynkach itd wchodziłyby w grę.

Poczytałbym o jakiś Assasinach sobie ;P, jakieś linki? ;>

ta, combat w AC2 to straszny fail. Trzymanie ppm i napieprzanie w lpm robi sie nudne po kilkunastu walkach. Nie wspominajac o tym, ze od poczatku gry jestes prawie niesmiertelny i trzeba sie ostro natrudzic zeby zginac...

Dziś dostałem maila z wiadomością o zaproszeniu do Closed Bety Genesis AD, pierwsze słyszę o grze nie mówiąc o zapisaniu się do niej ->> http://genesis.ijji.com/ .... PvP FPS etc etc, patrząc na screeny i gameplay to straszy chaos, wszyscy latają z bronią masakra :-/

obejrzalem ten filmik, i pierwsza mysl - ale gowno

tak jak Morgul napisal, fail po calej lini
nie wiem co tam trzeba zrobic zeby zostac zuwazonym, albo nie trafic przeciwnika z 30m miedzy oczy ;/

@up
Nie robi. I tak coop będzie cieszył jak cholera.

Convicion w trybie Single może być całkiem miodny.

Multi natomiast to totalna porażka. Brak trybu Szpiedzy vs Najemnicy z poprzednich części gry pogrąża multiplayer całkowicie. Śmiech na sali wywołuje też tryb gry dostępny tylko w edycji kolekcjonerskiej.

Nie warta tej ceny.

realistic podobno jest rewelacyjny w singlu, bardzo ciezki. w ogole to wczoraj zauwazylem podobienstwa do ac2 nowego splintera, te same ruchy, te same sciaganie wrogow jak wisisz na scianie itd

"Ściąganie wrogów" to było już w pierwszym SC.

podobno nowy Elder Scrolls to ma byc mmorpg :>

http://www.vg247.com/2010/01/20/source- ... 09-reveal/

Dbrze by było. Ale się chyba niedoczekam. Jak dla mnie to moze byc nawet multiplayer ala GW tez sie bede cieszył.


Ale to by mnie zmartwiło. Osobiscie bym chciał po prostu Elder Scrolls w wersji Online -;-.

Nie wiem czy grałeś w ac2, ale to ściąganie jest identyczne co robi enzio.

Sciaganie wrogow zza okien troche kuleje - w 1ej misji zabilem w ten sposob z 5 kolesi pod rzad, bo jak debile wychylali sie za okno, jak zabijalem poprzedniego przeciwnika 1 okno dalej w lewo/prawo (na realistic). Moze kiedys doczekamy sie prawdziwego AI.