kuźwa no mam problem z tą calibrą (copy&paste z eksiazki.org bo nie chce mi sie od nowa pisac):
Po ostatnim updatach calibre nie mogę uzyskać polskich znaków w formacie lrf. Plik z którego konwertuję to najczęściej RTF. Bez problemu wyświetla mi się poprawnie pod windowsem z polskimi ogonkami, jednak po przerobieniu na lrf-a zamiast polskich czcionek mam krzaczki, puste miejsca etc.
Zaznaczam, że wszystko było ok dokładnie 3 updaty calibre wstecz..
Próbowałem zmianieć kodowanie czcionek w rtf-ach - jednak nie przynosi to żadnych skutków.
Szukałem jakichś opcji w samym calibre - nic nie znalazłem.
Mój czytnik to Sony PRS 505 z softem igorsk.
Jeżeli problemu szybko się nie pozbędę będę musiał poszukać innego softwaru.
Włączyłem debugowanie konwersji i wygląda to mniej więcej tak:
Źródło (preprocessed.rtf):
Szczere podziękowania i wyrazy wdzięczności dla Simona Kavanagha, Petera Lavery’ego i Juliet Pulman, trójki ludzi o takim bogactwie talentów, że zastanawiam się, czy w puli genowej zostało coś dla reszty nas.
w {parsed} plik index.xhtml już nie ma polskich czcionek:
Szczere podziêkowania i wyrazy wdziêcznoœci dla Simona Kavanagha, Petera Lavery’ego i Juliet Pulman, trójki ludzi o takim bogactwie talentów, ¿e zastanawiam siê, czy w puli genowej zosta³o coœ dla reszty nas.
Inny motyw to podmiana
polskich czcionek wielkich na
polskie czcionkie małe, to akurat jest do przełknięcia, ale irytuje.
PS. ściągnąłem starszą wersję calibre i jest dokładnie to samo - czyli to chyba nie wina updatów.
Help Xanth :/ Generalnie niektóre rtf po przerobieniu mają polskie czcionki i jest super, niektóre nie mają ich wcale, z niektórymi są cyrki w stylu duże polskie czcionki podmieniane są na małe polskie czcionki. Gdzie pogrzebać co przestawić?
Nie mam czasu trochę nad tym posiedzieć i popróbować bo za 3h mam lot - będę za tydzień