zaboleq

Gdyby tak było to wszyscy graliby zergami i wygrywali roachami.

ja uwazam ze przed roach rushem sie naprawde latwo obronic cannonami. sam wiem jakie mi problemy sprawiaja cannony + wojska jak rushuje kogos roachem, wiec mysle ze tak bronilbym sie tossami.

zealoty sa rzeczywiscie latwo zjadalne przez roachow, ale jak juz sie w nich wbija, to bywa ciezko.

imo zeale + cannony sie wybronia przed pierwsza fala, a pozniej z immortalami juz nie powinny same roache sprawiac problemu.

Coś na bank w tym jest, grunt to sie nie poddawac:P. Ja sie po prostu zastanawiam czy tali styl rozgrywski mi pasuje. W sumie to gra sie ta rasą, która najbardziej sie podoba pod wzgledem jednostek i samego stylu gry . Tossy mi sie zawsze wydawaly powolne ale za to "mocne". W SC:BW najwiecej grałem zergiem i terkiem, tutaj postanowiłem spróbowac tossa. Pozyjemy-zobaczymy. Znacie w ogole jakas stronke z poszczegolnymi techami?? Co z ktorego drone/probe/scv??

powolny to jest zerg :F

http://teamliquid.net

oblookaj fora i wiki.

hehe zerg powolny ?? A ta strone znam i wlasnie sobie czytam

zerg na creepie to aż dym za jednostkami leci tak zapierdalaja ;P. Kiedyś jeszcze to nie było tak używane jak teraz, ale każdy dobry zerg jedzie na creepie, zwłaszcza na małych mapach. Czyli Queen i sadzenie jajkami żeby jednostki przemieszczać szybko. Rouche z upem po prostu mają nitro w dupie, ja jeszcze używam queenówki do 15/20 minuty do obrony, świetna jednostka antyair i ground która również biega jak oszalała na creepie. Chyba zaczne grać wreszcie multi konkretnie, bo od resetu teraz same customy gram, żeby nie wtopić w rankingach.

http://www.teamliquid.net/forum/viewmes ... _id=122600

I can upload a lot of games of my own, but I'm pretty bad (1138 Plat atm).

h3h3

Ciekawy opis Zergów - http://www.teamliquid.net/forum/viewmes ... _id=120612

lol ;]
gratuluje zlotych kalesonow wygranych w becie starkrafta drugiego ;]

Ja gram od początku w bete, 4 razy miałem reset, wiele razy nie moglem wyjsc z cooper i gralem z plebem ktory potrafil zacanonowac baze i carierowac, takze mysle ze nie na miejscu jest to co napisales. Nie zalezy mi na ranku, tylko na playerach z ktorymi gram.

No akurat Ciebie to nie dotyczy robalku. W platynie jak zagrasz z gościem co ma 100 meczy przegranych i plasuje się w 1-szej 10-ce to raczej nie jest to leszcz.

No pewnie, ze są lepsi gracze i zupełnie inny styl grania. O ile cały gold mniej więcej gra tak samo to już platyna się rozcina na top plat i resztę imo - i wszystkie różnice naprawdę czuć.

A co do "złotych kalesonów" - jest ranking, są punkty to czemu nie chcieć w nim sobie coś zawalczyć

Nie ma nic gorszego, jak trafić na lamusów co canonują bazy, robią 10 spine crawlerów czy siege tanka na upie + bunkry. Cała walka wtedy jest o 20 minut dłuższa i przeważnie nudna jak flaki z olejem. Silver i Gold to całkiem znośne dla mnie, platyna trochę gorzej, w dupala zgarniałem ostro po 4 patchu z tego co pamiętam. Ale przy silver/gold trzymałem poziom i było ok, z tym że grałem protossem. Teraz gram zergiem i chociaż mam ~120 gier za sobą, to nadal się nie czuje na siłach by startować o konkretne miejsca w lidzę. Ale będę musiał, bo spadam na dół i zaraz mnie do bronze wywali z silver.

Jak nie grasz i jesteś last to chyba cię nie wywali - ja już tak od resety w goldzie siedzę. Zagrałem tyle co placement + jakieś 2 mecze i tyle - do silvera mnie jeszcze nie zwaliło.

Widzę, że ostro pocinacie. Ja sobie wiecej pogram dopiero w przyszlym tygodniu o ile w ogole bo teraz sporo na glowie :/

A my właśnie w 2v2 wskoczyliśmy do gold - przekonałem się trochę do "bombienia" na vent we dwóch.

Anyway przeciwnicy mniej niż zero - jeden mecz wtopiony na własne życzenie i z reguły mój slack. :(

O ile przekonałem się żeby pograć 2v2 to do samej idei map i grania 2v2 jeszcze nie HEHE.

2v2 jest zajebiste, zwlaszcza jak masz ogarnietego kumpla. Ja mialem ale gosc sie wkurwial na wszystko i mnie to tez od razu denerwowalo.

zagralem 1 raz tossem, chyba sie przerzuce na jakis czas, mimo, ze przegralem. Cool. Zerg jest chyba dla mnie za trudny no i bardziej poznam inne rasy ;p

Ja osobiście grałem tossem od 20-tej gry... I powiem szczerze, że teraz nie ogarniam żadnej innej rasy

@up

No

A ja gram randomami bo mi się po jakimś czasie zwyczajnie rasy nudzą