Lol, wyglada jak moje nieudane eksperymenty w photoshopie.

Ktos im powinien chyba pokazac Half Life'a 2

http://www.tweakguides.com/images/HL2_9a.jpg

Trochę dziwnie by wyglądała fotorealistyczna woda (hl2 jednak na to stawia) w "komiksowym" świecie.

Idac tym torem myslenia po uj daja nowa shaderowana wode i jakiekolwiek odbicia w niej - stara byla komiksowa.

BTW. Ta nowa woda mimo ze nie jest to szczyt techniki to w niektorych miejscach (nowe zony) wyglada ladnie. W niektorych zas nieco groteskowo przy tych rozciapanych starych drzewach skladajacych sie z 4 bitmap jak w Morrowindzie.

W sumie to revampneli by jeszcze drzewka i dali troche bump mappingu na postacie zeby niebyly takie plaskie te armorki i byloby naprawe zajebiscie.

Bo woda plus nowe trawki sprawiaja ze grafa wyglada znosnie ale drzewa psuja efekt.

BTW. Wlaczcie sobie alphe z wlaczonych macrem w WOTLK na polepszanie grafy/zasiegu widzenia - w niektorych miejscach "poszycie" jest tak geste ze nie widac postaci - calkiem fajnie to wyglada.. tylko te drzewa

Wiesz co, ciężko się powstrzymać, żeby nie napisać czegoś obraźliwego pod twoim adresem.

Chodzi mi po co FOTOREALISTYCZNA woda rodem z hl2, skoro nie będzie utrzymana w klimacie wow, nie będzie pasować, rozumiesz ?

nie pierdolcie tyle o jakis malo znaczyacych gownach tylko dawajcie jakies nowe leaki!

Stara byla w klimacie WoW, byla "komiksowa", wygladala jak narysowana, nie miala refleksow/odbic, itd....
Nowa idzie zdecydowanie w kierunku realizmu. czego nie rozumiesz?

Jak juz wogole dodaja takie rzeczy to mogliby to poprostu zrobic ladniej a HL2 byl podany imho jako przyklad ze woda nawet w starej grze moze wygladac zajebiscie oraz ze Blizzard powinien sie uczyc od Valve jak woda moze wygladac jesli juz chce reflaksy i odbicia wprowadzac.

Ja tez uwazan ze ktos tam z Blizzarda powinien wyjsc z budynku i zobaczyc jak wygladaja gry i woda w nich bo te odbicia rzeczywiscie wygladaja jak zrobione prze grfika amatora w photoshopie.

Dobra koniec ot.

hehe mistrz blizzard ma sie od kogos uczyc ? ;p
to jakby powiedziec brucowi lee zeby poszedl pocwiczyc lewa lydke od nejmana!

Duzo mozna o Blizzardzie powiedziec ale napewno nie to, ze sa mistrzami dobrej grafy, optymalizacji i kodu. Nigdy zreszta nie byli.

Troszke obiektywizmu.

obiektywnie patrzac, kabraxis, to na czasy kiedy ten engine powstawal byl prawdopodobnie jednym z lepiej zoptymalizowanych silnikow jakie w tamtych czasach powstaly.

pamietam ze gralem w wowa na komputerze ktory mial 192mb ramu. wez poprawke na to ze silnik tej gry ma 6 lat, i pisany byl na tamte czasy.

akurat powiedzialbym ze blizzard jest mistrzem jesli chodzi o optymalizacje, poniewaz ich gry bardzo dobrze skaluja sie ze sprzetem - na sprzecie current gen wygladaja bardzo dobrze, a na starym zlomie "chodza" i sa grywalne. O to chodzi w optymalizacji.

Inna sprawa to to, ze z racji tego ze silnik ma te 6 lat, na wpolczesnych kartach performance nie jest taki jak mozna oczekiwac po jakosci grafiki, ale to po prostu efekt uboczny punktow powyzszych.

Jak dla mnie stwierdzenia, ze "cos sie dobrze skaluje ze sprzetem", oraz "na wpolczesnych kartach performance nie jest taki jak mozna oczekiwac" wzajemnie sie wykluczaja. Engine tej gry to wielokrotnie reanimowane zombie, ktore ledwo juz dycha.
Inna sprawa, ze brawa naleza sie dla grafikow, za wykorzystanie jego ubogich mozliwosci (design poziomow, dobor kolorow, tekstur, itd).

Ja popieram Asha.

Architektura graf w czasach kiedy wychodzil wow (potoki rend.) a teraz ma znaczący wpływ na to jak stary engine radzi sobie z nowymi grafami. Na moim w sumie dość leciwym sprzęcie wow chodzi płynnie w 1440x900 na max detalach z shaderami na max i mam praktycznie non stopa 30-40fps(radek 3870, 2gb ram i procek dual core ciut podkrecony). A ten sprzet kosztuje dzisiaj grosze. Oczywiscie wylaczcie shadery to jest skok w uj ale tak jest w kazdej grze.

Sam silnik kiedyś faktycznie był całkiem niezły, ale z drugiej strony chociażby Dalaran w WotLK to optymalizacyjna porażka.

Wez pod uwage ze pol serwera tam siedzi. Teraz albo sie siedzi w dalaran albo w instancji .
A silnik w wowie kiedy zagralem pierwszy raz zachwycil mnie .
To ze nie ma prawie ekranu loadingu, mozna plywac, nurkowac, latac. Wszystko dzialalo ultra plynnie . Pamietam jak pierwszy raz wsiadalem na gryphona i polecialem z ironforge do sw.
Pozniej jak odpalalem jakies lotro czy wara to te silniki pod wzgledem takich sczegolow niby malych byly zalosne.

No z taka grafika to wsytd by byl jakby byly jeszcze loading screeny..

Vercin, pół serwera jak pół serwera, ale fpsy spadają mi z tych 60-40 do 12 kiedy stoję w domku i wyjrzę na zewnątrz, nawet jeśli nikogo w polu widzenia nie mam.

Moze dlatego ze wlasnie probuje ci narysowac ta 100 ludzi ktorzy tak naprawde stoja wokol ciebie ale jeszcze o tym nie wiesz:P

Mi znikaja nie tylko gracze ale tez npce i czasem dala wygalda jak puste zanim sie cokolwiek doladuje.
Mam nadzieje ze zrezygnuja z tych wspolnych dla hordy i alliance miast bo to debilny pomysl .

Gapie sie w sciane i mam 10 fps ? WTF ?
Ktos cos ewidetnie zjebał po prostu.

Poczatki wotlk i rajd w nax 25 = 5 fps na sprzecie c2d 8800gt. Ten silnik technicznie jest badziewiem.

Tez mialem ten problem.
Potem wylaczylem dzwiek ( wiem, brzmi idiotycznie - ale taki tips znalazlem na www gdzies ) i wszystko zaczelo dzialac normalnie.

Teraz wspieram sie kilkoma configami specjalnie pod 25 man raid i gra sie normalnie ( wylaczenie combat loga, zmiany grafiki, wyjebanie zbednych addonow) Jestem zmuszony bo moj komputer jak na dzisiejsze czasy to antyk, i bardzo sie ciesze ze jest jak jest, bo przynajmniej moge grac.

Jesli wydaliby nowy kolorowy silnik z wodotryskami, to podejrzewam ze nie tylko ja przestalbym w to grac.