Sathorn napisał(a):
Mysle ze nie nalezy oczekiwac ze my mamy byc beneficjentami - teraz mamy okres ze Unia w nas pcha pieniadze na rozwoj po to zeby za lat 50 zebysmy jako drugie Niemcy pomagali nastepnemu krajowi rozwijac sie.
A co do towarow, troche demonizujesz, Polska jest znamym i cenionym producentem zywnosci. Z tego co widze w raporcie import/export z Niemcami sprzedalismy im w zeszlym roku zywnosci (produkty i polprodukty) za 11 miliardow zlotych.
Zasada zreszta na rynku jest bardzo prosta - jesli produkujesz cos konkurencyjnego i na co jest popyt to nie wazne czy jestes Eskimosem czy Niemcem - ludzie kupia to od Ciebie a nie od kogos innego.
Jestesmy dobrzy w produkcji zdrowej zywnosci i tego sie trzymajmy. Rozwijajmy sie dzieki pomocy Unijnej i stanmy sie potentatem na innych rynkach a wtedy kazdy Niemiec z przyjemnoscia kupi lodowke POLFREEZ (nazwa wymyslona na poczekaniu
) i bedzie mial w dupie ze jest z Polski.
Niemcy zyja tak samo stereotypami jak my. Jak zywnosc z Polski to napewno skazona, "polacy to brudasy" "maja radzieckie technologie" itp
Moja kuzynka ma meza Niemca, wiedza o Polsce to co zapamietali z telewizji sprzed 20-30 lat, a sami nie pojada do Polski, bo przeciez zapewne im ukradna samochod.
Przecietny Niemiec boi sie kupowac w Aldim niemieckie towary, a co dopiero polskie.
Te dane o sprzedazy to zapewne polprodukty, albo produkty znanych marek. Naprawde typowe polskie produkty w Niemczech to rzadkosc, zreszta i w Polsce tez sa coraz rzadsze (chyba ze ktos uznaje Wedla czy Winiary za polskie produkty).
Zreszta byla glosna propagandowo sprawa - stacje Orlen w Niemczech. Wiadomo jak to sie skoczylo:
"Porażka polskiego koncernu
Orlen rezygnuje ze swojej marki w Niemczech
Nie udało się. Niemcy nie polubili stacji benzynowych oznaczonych biało-czerwonym orłem Orlenu, więc koncern wycofuje go z niemieckiego rynku. Charakterystycznego orła zastąpi logo taniej sieci Star.
Polski Koncern Naftowy od 2002 r. próbował wypromować w Niemczech swoją markę, ale nie udało się. Niemieccy kierowcy niechętnie kupowali benzynę na stacjach Orlenu. A że w biznesie przede wszystkim liczą się pieniądze
, zarząd firmy schował dumę do kieszeni i rezygnuje z biało-czerwonych barw.
Jak informuje "Puls Biznesu", od przyszłego roku markę Orlen zastąpi należąca do polskiego koncernu marka Star. Oznaczone nią są tzw. tanie stacje benzynowe, na których litr paliwa kosztuje o kilka eurocentów mniej. Nie ma też dużych samoobsługowych sklepów
.
"Nie stać nas na prowadzenie sieci
premium. Wymagało to kosztownych nakładów marketingowych i przynosiło straty. Natomiast realizowany od dwóch lat program
zmiany barw na Star już przynosi rezultaty. Sprzedaż paliw skacze w górę o 20-25 proc." - powiedział "Pulsowi Biznesu" William Kozik, dyrektor wykonawczy do spraw sprzedaży PKN Orlen.
Zmiana nazwy stacji nie oznacza wycofania się Orlenu z niemieckiego rynku. Jego własnością
pozostanie blisko 500 stacji w całych Niemczech. W ciągu najbliższych pięciu lat koncern zamierza dokupić do nich jeszcze 250 stacji."