Wypiszcie tutaj jakie znacie sandbox mmorpgi, czyli takie rasowe, czyli takei jak ultima online, gdzie można zbudować gdzie chcesz domek, nawet osadę,gdzie gracze rządzą. Ja dla przykładu mogę podać: ultima online, runescape, wurm online, eve online, no i taki half- sandbox (skille się trenuje bijąc potwory) to tibia. Znacie jakieś inne gry tego typu?

viewtopic.php?t=35795

...



http://www.cyberkreations.com/kreationsedge/?p=84

Star Wars Galaxies, przynajmniej kiedys, ale watpie, zeby przez ostatnie lata akurat to sie zmienilo. I Neocron, tez kiedys (zyje to jeszcze w ogole?)

X.

Ponieważ można tam budować osady i prowadzić wojny to ja dla przykładu moge podać Travian a ponieważ w Tibii rządzą gracze to może też być Tibia . A jeszcze grałem w taką fajną grę gdzie trzeba było przeprowadzi owce z pastwiska do domu i one musiały pokonywać różne przeszkody, które trzeba było poprzestawiać żeby przejść dalej. Ale przechodziło się z jednej instancji (taka plansza) na druga i gra nie była w 3d więc to chyba nie był sandbox.

W Tibii jest taki sandbox, ze mozna byc zgankowanym w RL :{

Eeee? Przecież NGE całkowicie wyeliminowało sandboxa. Już nie można w dowolny sposób rozwijać postaci. Zwykłe levelowanie.

Z tym, ze cala reszta pozostala w wiekszosci bez zmian. Czyli housing/citying, ekonomia kreowana przez graczy i w wiekszosci swoboda dzialan. Chyba, ze w ciagu ostatnich dwoch lat cos sie jeszcze zmienilo

X.

Ale sandboxowosc gra zatracila niestety. Wlasnie sobie przypomnialem... :<

viewtopic.php?t=14580&highlight= - Jeden z X razy kiedy chcieli mnie banowac na Eclipse board za dobry setup postaci - bo jak to moglem jebac Jedikow w otwartej walce jako BH - a jednak:/.

viewtopic.php?t=14814&highlight= <-- Pamietacie turniej?

viewtopic.php?t=14246&highlight= <- Tutaj pojechalem na turnieju cala ekipe, lacznie z ekipa preznych jedikaow z Wookashem Zalbocca na czele. Dopiero po walce polfinalowej (5 walk) powiedzieli mi ze CZITOWAŁEM i przyznali nagrode swojemu. Byla ladna drama na SoE board ale niestety.


Pamietam, ze mialem poblokowane porty na ktorych latal autopatcher i dzieki Giwerze (hi) moglem sobie pograc, bo sciagal i wrzucal je na swoj prywatny serwer...