No mi szło dobrze póki mnie krew nie zalała od padających atomizerów, baterii i innego ścierwa.

Wróciłem do fajek.

Odkąd mam Mild Pure, nie ma problemu z atomizerem i mogę sobie robić co chcę i jak chcę nie palę. Czyli całe 3 dni AHEHEH. Zobaczymy.

Zwyklego papierosa ostatni raz w ustach mialem w lipcu '09, e-papierosa ostatni raz w pazdzierniku '09. A najciekawsze jest to, ze przestalem uzywac, gdy pewnego dnia wieczorem zorientowalem sie, ze od rana nie mialem e-szluga w ustach i ze wcale mi sie go nie chce wyciagac

X.

to ja też się pochwalę - rzuciłem jakieś 10 lat temu bez żadnych terapi, akupunktur, e-papierosów, etc. Z dnia na dzień. Od tej pory nie miałem "fajki" w ustach - twardy jestem co?

Nie wiem, ja po prostu uwielbiam palić i ch.

Ta, ja tez kiedys tak myslalem. Po kilku miesiacach od rzucenia przestalem tak uwazac, a dzis pety mi jebia do tegos topnia, ze na ulicy mam czasem ochote komus pociagnac z glowki jak mi dmuchnie.

O, to to wlasnie.

X.

PS. Palilem 25 lat :/

Ej, no jest różnica między zapachem dymu bezpośrednio z papierosa a jak ktoś ci dmuchnie. I nie, nie trzeba być niepalącym żeby mieć ochotę pociągnąć za takie coś komuś z główki. Ja nie palę od dwóch lat i od dymu papierosowego nie mam jakiś większych negatywnych odczuć.

Dzięki Oy za obszerną odpowiedź
Ta metoda napełniania jest rzeczywiście OK.
Zastrzeżenie mam do kartomizerów, jak na razie z dwóch podstawowych załączonych do zestawu: jeden jest jakby OK, drugi się długo leje po zalaniu (nalewam tyle samo do obu i jeden leje drugi nie - boję się o baterię :/).
Z tych dodatkowych - widać że coś się wylało w obrębie opakowania w dwóch przypadkach na pięć - można z tym spokojnie reklamować?

Liquidy też nierówne, chociaż na razie mam tylko porównanie Mildowego MB (niby imitacja Marlborasów) i Cherry. Cherry pięknie smakuje i ładne chmury robi, MB to jakiś syf trącący metalem :/ Spróbuję zgodnie z sugestią tych od Collinsa jak te wypalę.

Xanth gratuluję, mam nadzieję że też mi się tak uda Uwielbiam palić, ale wolałbym dojść do stanu gdzie to ja decyduję a nie faje

W środku masz nic innego jak specjalną watkę, która chłonie liquid.

Jeśli cart nie jest do końca wypalony lub watka jest bebe to nic nie poradzisz. Reklamować carty za 7.50 pln to troche weak w ch. :<

Mi akurat żaden z dołączonych do zestawu nie nawalił - jeden rozpieprzyłem sam jak się powypalał żeby obczaić co jest w środku.

Przelewanie to też za dużo liquidu - lej od 10 do 14 kropel i powinno być ok.

Pamiętaj żeby palcem zatkać dziurę po stronie gwintu od baterii to liquid lepiej wjedzie do środka.

Popaliłem trochę już tego liquida MB milda i kupiłem liquid MLB collinsa.
Chmura wydaje się dużo lżejsza i mniej smaku :< Co kto lubi jak widać... W ogóle rzadszy ten płyn collinsa jest.

e-fajki prawie jak papieros

W zyciu bym tego nie kupil

:]

Ty roball chyba nie zrozumiałeś. Dość intensywne jaranie == jakieś 1,5-2 paczki dziennie a nie paczka na dwa dni.

Jeżu, jak się cieszę, że zraziłem się do fajek. Zdrowie, kasa i inne płynące z tego korzyści > przyjemność ( później raczej już przyzwyczajenie, sic! ) jarania tego gówna.

Roball idź do sklepu milda / collinssa i niech Ci dobiorą sprzęt. Nie mam porównania ale jestem zadowolony z mojej fajki - trzeci tydzień mija jak nie wziąłem "analoga" do ust (po 8 latach palenia paczki dziennie). Kupiłem mild pure ale myślę że każdy sprzęt na kartomizerach Cię usatysfakcjonuje. Liquid na podstawie tego co i ile palisz dobierze Pani na stoisku Myślę że 12mg albo coś poniżej, smaki do wyboru do koloru. Mi mildowy lucky strike zasmakował.

Też mam Mild Pure od 4 tygodni i nie palę, paliłem 2-3 paczki dziennie ponad 10 lat.
Wczoraj kupiłem Mild Pure papciowi, który jara jeszcze więcej niż ja. Wziął ze sobą w rejs - zobaczymy jak mu pójdzie hehe.

a jaki sprzet kupiles do tego?

Ogólnie w zestawie masz 2 baterie, 5 kartomizerów, ładowarka USB + przejściówka na sieciową.

Od razu wziąłem 3cią baterię (bo wiem, że padają) - inna sprawa, że baterie padły mi dwa razy i zawsze wymieniają od ręki nie wnikając w szczegóły (6 miesięcy gwarancji na nową).

Do tego kupuję raz na tydzień 3-4 kartomizery (7.50 za sztukę) i liquid 10ml za 17pln firmy Dekong lub 15 ml za 34pln firmy Colinns. Menthol (Dekong) albo Tabacco (Colinns) high.

Liquid styka na ok. 10 dni (15ml), a może więcej - nie wiem, nie liczę, nie obchodzą mnie oszczędności bo cieszę się, że: nie jaram normalnych szlugów, palę sobie w każdym miejscu i kiedy chcę, czuję się 100 razy lepiej.

Muszę się pochwalić, że nie palę już ponad miesiąc odkąd wkładam sobie do ust czarnego elektronicznego walca. :(

Za miesiac zmien na medium, za kolejne dwa na light. Potem zmiana na zero bedzie juz rutynowa. A jak zaczniesz dymic zero, to nawet nie zauwazysz, kiedy zapomnisz siegnac po niego

X.