Ale miałem przygodę. Byłem na chwilę w sklepie, gdy nagle, z piskiem opon zajechał mi drogę dziwny wehikuł. Początkowe przerażenie ustąpiło, gdy stwierdziłem że to nie jest zwykły wehikuł, tylko "Bronokwóz", ew. "Bronkomobil".
Szybka w drzwiach się obniżyła, a mym oczom ukazała się cudowna młoda niewiasta o kruczoczarnych włosach i przywitała mnie swym perłowym uśmiechem, jakoby jakaś driada lub rusałka.
Po chwilowym otąpieniu wywołanym urodą tej białogłowej, do uszu mych dotarło nieśmiałem pytanie, "Czy podjął Pan decyzję na kogo zagłosuje" ? Nim jeszcze zdążyłem wymarotać odpowiedź, wręczono mi pakiet materiałów propagandowych, a sam Bronkowóz ruszył z piskiem opon i tye go widziałem.
No cóż pomyślałem, zapoznam się z owymi materiałami, zobaczę co mi może Bronisław Komorowski zaproponować jako prezydent RP.
Na pierwszy rzut poszła gruba broszura, w formacie książeczki raczej.
Na okładce przywitało mnie lico Jaśnie Oświeconego Bronka, opatrzone tytułem "Zgoda Buduje", miał ładny krawat w grochy więc +1.
Na drugiej stronie, tytułem wstępu, odezwa Bronisława do narodu, osobiście podpisana. "Odpowiedzialność", "Kompromisy", "Łączyć nie dzielić", mądrze gada rzekłem i dałem mu +1.
Na następnej stronie zastałem uśmiechnięte twarze Bronisława uściskającego ręce takich zagranicznych mężów i żon stanu, jak Nikolas Sarkozy, Angela Merkel czy...Jerzy Buzek ? Został tam zawarty prawdopodobnie "program wyborczy" kandadata na prezydenta, pełen górnolotnych frazesów i ogólników. Ale co tam, +1 za fajnych kolegów.
Dalej znalazłem Kalendarium vel życiorys Bronisława. A tamteż informacja że w 81' został on internowany w Białołęce, a potem Jaworzu, gdzie w obozie zagrał Konrada w inscenizacji "Dziadów" (Mazowiecki Tadeusz zagrał ducha).
No, wiadome jest wszystkim że postać Konrada mże zagrać tylko wyjątkowy Patriota, więc +1
Na następnej stronie wielka "rozkładówka" z Bronkiem i Szanownie nam Panującym Donaldem Tuskiem, opatrzona cytatem drugiego o dobroci, odwadze i pokoju. Aż mi się łezka zakręciła +1
Następne dwie stronice poświęcone zostały rodzinie Komorowskich. Ktoś kto ma żonę i dzieci zasłużył na mój głos, +1.
Ostatnią stronę zamyka poczet honorowy, którym przewodniczy PROFESOR Bartoszewski. Patrzę, a tam Krzystof Materna, mój ulubiony satyryk. No nic, dzielę już z Bronisławem nie tylko ideały łączenia nie dzielenia, miłości i pokoju, lecz nawet poczucie humoru ! I jeszcze ten Profesor ! +1 jak nic.
Zamknąłem książeczkę w poczuciu nienasycenia. Mimo aż 8 punktów, ciągle nie byłem pewien na kogo oddać głos.
I nagle, kiedy przypatrywałem się tylnej okładce z której świdrował mnie wzrokiem (niczym Hypno Żaba z Futuramy) Kandydat na Prezydenta RP Bronisław z dwoma podniesionymi kciukami w amerykańskim geście "OK", zza tej okładki wypadła "trójwymiarowa" kartka pocztowa. Oczom mym ukazały się uśmiechnięte postacie Bronka i Donka opatrzone hasłem "Zgoda Buduje", me serce napełniło są nadzieją i dumą. Zaciekawiony postanowiłem zobaczyć co się znajduje "wewnątrz" i przechyliłem kartę. Nagle zaatakowały mnie wykrzywione i zastygłe w grymasie twarze Jarosława K. oraz Tadeusza R. z napisem "Niezgoda rujnuje". Odrzuciłem kartę z odrazą, podjąłem decyzję. Mój głos otrzyma Bronisła Komorowski !
ps. tak miałem za dużo wolnego czasu, tak jest żartobliwy skecz sytuacyjny, nic na poważnie, mam nadzieje że mi to zostanie wybaczone.
|