1/4 niemcy:arg mam nadzieje ze bedzie mecz roku, taki final przed czasem.

Wkurwia mnie, że Argentyna jak do tej pory gra tylko tyle ile musi. Nakopią goli i totalny chill-out. Ja rozumiem, że nie przemęczanie się to też jest w jakimś stopniu klucz do sukcesu, no ale chciałoby się tych goli więcej i więcej.

Tak czy siak gratuluję chłopakom i mam nadzieję, że Messi w końcu zacznie napierdalać petardy bo strasznie szczęścia w tym mundialu nie ma.

Natomiast sędziom dzisiejszych meczy oraz sekretarzowi generalnemu FIFY życzę serdecznie aby spotkali kiedyś idąc samotnie kibiców odpowiednich drużyn.

niech wypierdlaja z takim sedziowaniem, inaczej by mecz wygladal dla meksyku gdyby nie uznali tego gola.

To samo anglia inaczej sie gra jak jest 2-2 a inaczej na 2-1. Tylko sie wkurwia ogladajac taka zenada sedziow.
Prawie w kazdym meczu sa jakies takie sytuacje gole z dupy, kartki z dupy karne z dupy. .... Jak by sobie nie mogli powtorki obejrzec na telebimie.

Argentyna nie wygra z Niemcami, jesli nie beda grac lepiej i tyle, a na to sie w ogole nie zapowida. To samo bylo przed meczem z Ger-Eng. Nie wiem skad braly sie opinie, ze Anglia pokona Niemcow, lol. 3 chujowe mecze w grupie i raptem Anglicy mieli zagrac super mecz?
To samo z Argentyna, graja dobrze, ale na razie maja same ogorki za przeciwnikow. Dzisiaj jedna brama ze spalonego, druga po kiksie, tylko Tevez ladnie pierdolnal. Na dzisiaj Niemcy graja o niebo lepsza pilke i tylko Messi moze imho wygrac ten mecz dla Argentyny, ale czy dzisiaj jeden pilkarz moze wygrac mecz na takim turnieju? Imho nie. Moim zdaniem Niemcow zobaczymy w finale i daje im duze szanse na wygranie tego turnieju.

hm.. a ja mam nadzieje, ze jeszcze bedzie pare baboli sedziowskich.

Moze te jebane tepe ryje w koncu cos zmienia, bo poki co to smierdzi tu na kilometr lapowkarstwem.

yyy jaaaaasne, mistrzostwa w Korei tez smierdzialy na kilometry i co? w Niemczech tez nie brakowalo z dupy dziwnych sytuacji i co? i w obu przypadkach nic...

Tak bo Niemcy musza placic swoim po wojennym zlotem aby ich druzyna wygrala.
Jak dla mnie to mimo tego babola sedziowskiego niemcy grali lepiej.
Aglicy nie mieli obrony.To, ze sie zerwali na 15 minut to o niczym nie swiadczy bo Niemcy grali tak przez caly mecz.

A więc jak na razie:
- Francja - out
- Włochy - out
- Anglia - out
- Korea Płn. - out

Czyli wszyscy moi anty-faworyci polecieli. Pokuszę się o parę propozycji odnośnie dotychczasowych rozgrywek.

1. Waleczna serca:
Nowa Zelandia - zdecydowanie najsłabiej notowana drużyna w turnieju, a wywalczyła 3 remisy, w tym jeden po golu strzelonym w 93 minucie i grając w dziesiątkę, a drugi przeciwko mistrzom świata. Respect!

2. Czarny koń:
Urugwaj - drużyna, która zajęła piąte miejsce w strefie Ameryki płd., wywalczając z trudem awans. Przez dekady albo szybko wracali do domu, albo w ogóle się nie kwalifikowali. Teraz wygrali grupę i przeszli 1/8. Co będzie dalej?

3. Frajer turnieju:
Mirosław Klose- żeby dostać w 35. minucie meczu drugą żółta to trzeba się postarać.

4. Frajerzy turnieju:
Serbia - wygrali mecz z Niemcami, a mimo to nie wyszli z grupy (przegrane z Ghaną i Australią lmao).

5. Nie-obrońcy:
Włochy - aktualni mistrzowie świata, po marnych remisach z Paragwajem i Nową Zelandią przegrali mecz o wszystko ze Słowacją, na którą w tym meczu chyba nikt, poza Słowakami nie liczył. Zajęli ostanie miejsce w grupie i wracają do domu. Będą mieli dużo czasu na to, aby podczas codziennej sjesty, w cieniu palm i przy zimnych drinkach odpowiedzieć sobie na fundamentalne pytanie: "Jak mogliśmy tak spieprzyć?"

6. Foch-meni:
Francja - banda zfochowanych gwiazdeczek, primadonny boiskowe, które zamiast grać wolą kłócić się z selekcjonerem i robić jakieś żałosne w stylu strajkowania. Do tego doliczmy zjeby od minister sportu przed ostatnim meczem i dywanik o prezydenta kraju po powrocie (choć akurat tutaj Sarkozy chyba sam się ośmieszył). Po wywalczeniu awansu w oszukańczy sposób skompromitowali się bardziej, niż ktokolwiek się mógł spodziewać.

inna strona mistrzostw,hehe
http://www.zczuba.pl/zczuba/0,91360.html

http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/ ... ki,61162,1 nowy sponsor reprezentacji! lol

Pająk jebiedronkę - kadra jebiewszystko

ten Japończyk co nie trafił ma bukkake w szatni imo ;/

Tak jest, Hiszpanie w ćwierćfinale, w którym zagrają z Paragwajem. No ale jak będa grać tak jak przez ~50 minut (od około 10 do 60 minuty) to w półfinale będą mieć już wielkie problemy (no chyba, że Paragwajczycy zaskoczą).

cwiercifnalisci: urugwaj, ghana, holandia, brazylia, niemcy, argentyna, paragwaj, hiszpania

wyniki (na ta chwile) forumowego konkursu z Zakumim do zgarniecia:)

shp: 6
Jaeden: 6
tomugeen: 6
Robo: 5
Nokiu$: 5
Daedrael: 5
Katoneo: 5
lookazz: 5
Mirtul: 5
Ziolo: 5
Mark24: 5
Quetzacotl: 5
Neonim: 5
Dana: 5
Wozik: 5
Buffchef: 5
myszowór: 5
Asmax: 5
iniside: 5
embe: 4
redruM: 4
Loki: 4
Qraczek: 4
SwenG: 3
Postal: 1
siled: 1

Ja mam tyle co pkt co shp.

sry, pominalem Ciebie, bo w quote napisales, do listy dopisany choc na nagrode szans i tak nie masz grajac dokladnie to samo co shp - postnal przed Toba to combo

stawiam na Brazylia vs Argentyna w finale

chyba ze Germans dadza ogien ale mocno watpie czy dadza rade Argentynie

brazylia vs argentyna to moim zdaniem najfajniejszy final.

Jaka liga taki sponsor

nie ma mnie