Havok napisał(a):
tczewiak, ogarnij się... to wszystko trzeba jeszcze udowodnić, a już widzę jak kolesie przyznają się że brali kasę przez kilka lat.
Wysyłali maile, w których pisali, że buffchef wisi im kasę?
Gdyby nie to, to musiałby czekać na ruch z ich strony.
Goście go straszą, grożą, oczerniają rozsyłając spam do Jego znajomych. To, że są "studentami na utrzymaniu rodziców" nie będzie dla sądu żadnym usprawiedliwieniem. Ich jest 5, więc na głowę wypadnie 4k-8k + koszta.
Asmax: gdzieś publicznie ubliżał mojej rodzinie lub kobiecie? Wskaż proszę. I nie piszę tego ironicznie. Tego jeszcze nie widziałem, ale...
Tak po za tym to na serio tą sprawą nie musisz się już przejmować.
Gdybyś odjebał scenkę z powyżej to zobaczyłbyś kopię umowy pomiędzy nami, poprosiłbym Cię o opuszczenie lokalu, a w najgorszym wypadku umowa zostałaby zerwana z winy zamawiającego. Zachowałbym 50% zadatku. Od umowy odstąpiłem 3 razy i 2 razy tego żałowałem. Nigdy więcej. Nawet przy robotach charytatywnych.
Mendol: nie zgrywam grzecznego - po prostu nie byłoby właściwe bluzganie byłego klienta nieprawdaż?
_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania