Highlander napisał(a):
mysle, ze z FCOM i modami polepszajacymi grafe by Ci sie bardzo spodobalo ;]
http://www.youtube.com/watch?v=Pd6G9zK4D5ALecz mi nie udalo sie odpalic ;d
A po co mi polepszenie grafiki? I tak caly oblivion to wyciecie kawalka lasu, wsadzenie po dwa wilki i skopiowanie razy miliard. I czy drzewka sa brzydsze czy ladniejsze, grywalnosci dla mnie to nie polepsza...
Na pewno pierwsze co bym zainstalowal to mod znoszacy( w sumie moglby byc jedynie zmieniajacy) leveling mobow. Dla mnie to niszczylo cala gre, gdy przy awansie na wyzszy poziom martwiles sie, ze teraz juz mozesz sobie nie poradzic( gdzie w rpgach zdobycie levla jak dla mnie musi byc radosna chwila ;p). Poza tym epicko glupia fabula, durne dialogi i calkowity brak jakiegos "wczucia" w swiat gry... Nie jestem fanem morrowinda, ale wolalbym na pewno zagrac w niego niz w obliviona. I to nawet jesli poprawic grafike obka
A w sumie to ja mam najlepiej, bo grafa nie przeszkadza mi w ogole, tak wiec jednego dnia zagrywam sie w Baldura i Fallouta 2, by nastepnego pograc w Mass Effect 2 i Fallouta 3. Nie rozdzielam wiec czy gra jest rpg, czy action rpg, czy fpp, czy tpp- musi byc dobra. Arcanum uwazam za co najwyzej srednie( bo to hack'n'slash bez dobrej fabuly i z kiepskimi dialogami, nie mowiac o bugach), Dragon Age za takie sobie( znow- zbyt duzo walki, sredniawa fabula), Neverwintery tez co najwyzej 5/10. Troche szkoda, ze dzis trudno znalezc gry RPG gdzie walka schodzi na dalszy plan, ale jesli jest to juz action-rpg to wazne, by byl dobrze wykonany. Imo oblivion dobrze wykonany nie jest