Yuurei napisał(a):
Blue Mountain też jakoś specjalnie rewelacyjna nie jest. Co prawda może jak by mieć tej kawy więcej i pobawić się w dobre przygotowanie maszyny pod tą mieszankę to faktycznie rezultaty byłyby warte ceny. A tak "na szybko" to nic specjalnego.
Zakup dobrego ziarna to jakieś 30% sukcesu, dobry młynek żarnowy i odpowiednie zmielenie by dopasować do posiadanego ekspresu ciśnieniowego to reszta sukcesu.
Większość ludzi kupuje ekspres ciśnieniowy i po pierwszych próbach odstawia go bo kawa jest gorzka i/lub kwaśna, bez odpowiedniego zmielenia mamy malutka szanse na coś przypominające espresso.
Dlatego często lepiej kupić kawiarkę moka niż ekspres.
Niemieckie kawy pije bardzo dużo ludzi na świecie i maja zacne palarnie, ich metoda palenia kawy rożni się od włoskiej, jednak po co eksperymentować jak jest na rynku setki dobrych włoskich kaw i nawet tania ( 10 euro za kg ) bije smakowo niemieckie.
Polecam skosztować kawy hiszpańskie, te palone z dodatkiem cukru, bardzo ciekawy smak.