Oyciec ,chyba chodzilo Ci o Wave race




gierek na n64 i snesna mialem nie wiele (oba sprowadzane z usa/kanada)

ale gre w ktorej sie zakochalem to Conker Bad fur Day wersja na x'a ,na n64 nie mialem okazji zagrac



i zapomnialbym o ukochanej Zeldzie ,poczynajac Ocarina of Time na n64 konczac na przepieknym windwalkerze



robili kiedys gierki ktore byly naprawde yo!

była niegdyś taka epicka gra na C64 której nazwy nie pamiętam - cała gra polegała na skoku do basenu z dużej wysokości, a zabawa cała polegała na nie trafieniu do basenu - kojarzy ktoś ten tytuł ?

Fiendish Freddy's Big Top O'Fun ?



Tyle za tam byl cyrk i robilo sie akrobacje.
Kilka konkurencji: skok do wody (wiadra, szklanki^^), zonglerka, trapez, wystrzal z armaty, chodzenie po linie, rzucanie nozami.

PS. dla dzieciakow fun wiekszy niz dzisiaj gry na wii ;]

w ogole taka nostlagia...wiekszosc z Was pamieta zapewne stare c64 i ,jaka musiala byc cisza w pomieszczeniu ,zadnych drgan podczas nastawiania glowicy zwyklym srubokretem xD

Ja już od wielu lat próbuję sobie przypomnieć nazwę pewnej gry z Pegasusa, ale po prostu nic mi do głowy nie przychodzi. Sterowało tam się jakimś fioletowym.. kotem chyba (grałem w to daawno temu, pamiętam przez mgłe). To nie jest żaden Felix. Na prawdę słabo pamiętam.. czy chodziło o uratowanie kogoś, czy o coś innego. Jakiś tam etap westernowy wiem, że był. Zagrałbym w to na emualtorze, ale nie wiem co to ;p

A pamietacie winter olimpics? zasada biegania/jezdzenia na nartach polegala na jak najszybszym napierdalan&^ joysticiem na boki :d po tygodniu joy do wymiany byl ;P

A kto pamięta Apocalypse

http://www.youtube.com/watch?v=z8dlRA0Ccns

Dwie inne klasyki jak dla mnie z C64:



I pierwsza strategia w jaka gralem. Chyba u rodzicow gdzies jeszcze kaseta na strychu sie kurzy.

:O

jak ten program sie nazywal?
I ten aktor?

joystick
kazimierz kaczor
http://www.youtube.com/watch?v=1PqoF4sW4uo

z innych programów

-multimedialny odlot z rubikiem
http://www.youtube.com/watch?v=7DUbtFj4 ... re=related

-escape z knapikiem (czytał jak męska odmiana ivony)
http://www.youtube.com/watch?v=hawR6otb ... re=related

Chyba najwiekszy hicior na pegasusa w jakiego gralem:
Kunio Kun no Nekketsu Soccer League

Potyczki z kumplami w multi - priceless;]

eeee tam z piłek nożnych to tylko Sensible Soccer na Amige

Lokurna Master of Magic i Kazimierz Kaczor...luv
to se ne wrati

Escape tez byl zajefajny, ale nie mialem Poloni 1 i nie zawsze sie udawalo u kumpla obejrzec...knapik rzadzil

Jak ktos slusznie napisal w komentarzach pod ktoryms filmikiem z Joysticka, kiedys sie przychodzilo do domu o 14:00 i w pasmie edukacyjnym bylo co ogladac do teleekspressu, a teraz co sie proponuje dzieciakom...ehh

ale mi sie przypomnialo...



http://www.bestoldgames.net/eng/old-gam ... ords-2.php

Ehh Warlords 1 meczylismy w pieciu na jednym kompie, to byly czasy...Z rana sie zaczynalo, a konczylo o 22:00, niekiedy savy robiac jeszcze. Nikt nie krzyczal, ze musi byc szybko i latwo


Potem dwojeczka zmiotla wszystko, szczegolnie delux z tymi wszystkimi mapami.

Podkrecania pilki joyem nie zapomne chyba do konca zycia.
A pare joyow na tym padlo.

No i z Amigi pamietam jeszce opad szczeki po zobaczaniu tego:


Uploaded with ImageShack.us

plus zachodzenie w glowe jak udalo im sie 3D (hehe) zrobic na Amidze i to jeszcze szlo na zwyklej 500tce. .

No i (przynajmniej dla mnie) najmilej wspominana gra EVER:



Uploaded with ImageShack.us

To se nevrati. Choc nowy Mortal wyglada cudownie oldschoolowo.

this.



i ta cholera chodzi do dzisiaj

http://www.youtube.com/watch?v=Mzg0HB7hvvo

Chyba pierwszy filmik q3.

ehh to byly gry.



lista przebojow 3 Marka Niedzwiedzkiego ;0 leciala chyba od 19 do 22.