Mimo wszystko memento bylo jak dla mnie mocniejsze ale film rewelacja.
Jesli memento to bylo w moim rankingu 10/10 to inception to bedzie 9.5/10
Polecam udac sie do kina nie bedziecie zalowac.

Incepcja jak dla mnie to dobry film i tylko dobry. Spodziewalem sie czegos lepszego i moze dlatego wyszedlem rozczarowany. Koncowka kiepska. Kiepski mindfuck. Ale 8/10 moge dac.

No wlasnie film dobry ale brak mindfucka
Memento obejrzalem pare razy a tego to chyba mi sie nie bedzie chcialo.

No dokladnie: Memento>Incepcja. Brak efekciarstwa, ale mindfuck byl konkretny.

wlasnie wrocilem z kina no i lekko sie zawiodlem na incepcji. ocena cos pomiedzy 6-7 na 10. na. Pomysl rewelacyjny. bardzo wkurwiwal mnie watek milosny glownego bohatera. za duzo bezmozgowego strzelania. dialogi to pozal-sie-boze.

Prawdę mowiac chdoze do kina raz czy dwa razy na tydzien i w ciagu ostatniego roku tylko jeden film sprwail ze jak wychodzilem z kina czulem ze dobrze wydalem kase, chodzi o wyspę tajemnic.

kk, sciągam.

Twój "mind" musi być już tak bardzo "fuck" że już przestał reagować :d

Incepcja bardzo, bardzo fajny film. 9/10. Kto twierdzi że nie było majndfaka ten albo ma wypaczony umysł już, albo zgrywa rebela

No a gdzie tam jest mindfuck w stylu tego z memento?

Nie widziałem Memento nie mogę porównywać.

Oj no to na co czekasz sciagaj natychmiast:)
Jesli incepcja ci sie podobala to przy memento mindfuck zawarty w tym filmie spowoduje wielokrotny orgazm.

Nawet przez moment nie czulem sie zagubiony w filmie, przy niskiej koncentracji jak to w kinie. Wiec albo umknela mi glebia filmu albo jest dosc prosty w scenariuszu. Incepcja nie jest zla, ale znam mase lepszych filmow. :> Obejrzyj Memento, porownasz.

No dobra, wróciłem z kina.

Na szybko. Pomysł genialny. Natomiast momentami trochę przynudzali dialogami, a do tego w pewnym momencie zagubiłem sens zagłębiania się w kolejne levele. Z resztą podyskutowałbym ale za mało osób widziało film i nie chce spoilować.

Generalnie nieźle wymyślone i zrealizowane. Ale wymieniłbym się z kimś spostrzeżeniami i wątpliwościami.

ps. Największym failem był jakiś gruby zjeb, który siedział za mną i jebał skarpetami. Tragedia, na odstrzał.

Jakbyś był zagubiony, to oznaczało by to że film był do chrzanu.

"Mindfuck" (a przynajmniej dla mnie), to niespodziewany zwrot akcji o 180 stopni, jakiś nieprzewidziany i oryginalny motyw czy pomysł etc.

Jak np. Zapłata, Vanilla Sky czy Drabina Jakubowa (Matrix nawet).

Dobrym, można powiedzieć że nawet podręcznikowym, przykładem może być też końcówka Planety Małp. Jak pierwszy raz oglądałem ten film to w ogóle się tego nie spodziewałem, a diametralnie zmieniło to cały sposób postrzegania tego obrazu.

To mowie ci obczaj mindfuck w memento i pogadamy:)

Rosyjski "Brat" - b. dobry film coraz bardziej podoba mi sie rosyjskie kino , ogladalem ostatnio takze Strażnik nocny (nie mylić z straż nocna)
thiller ,troche gorszy od brata ale też daje rade.

Jesli chodzi o incepcje to leo cos polubił tego typu filmy ostatnio przeciez byl shutter island ktorego koncowka wymiatala.

dlatego divx w domku>kino

Albo zabrakło mu kasy i postanowił sobie zagrać w 2 miażdżących produkcjach, a co...

Tczewiak by od razu wpierdolił kolesiowi.

takze bylem wczoraj na incepcji i bardzo mi sie podobal, chociaz ja osobiscie bym wolal mniej strzelania a wiecej jakichs psychologicznych niuansow, ale scenariusz bardzo ok

ta, dzisiaj nie ruszam dupy tylko sobie memento obejrzę w domu