zajebiste , chyba kazdy czul uklucie dumy ogladajac to

Szkoda, ze totalnie z dupy jakosc.

ja pieprze, lepsze animacje sa jako przerywniki w niektorych grach, pomijam fakt,ze dla wielu polakow tresc pewnie jest niezrozumiala (czesciowo przynajmniej), a co dopiero dla obcokrajowcow - mam nadzieje,ze jakis sensowny lektor w paru jezykach byl do tego flimu na expo.

smieszne jest to podniecanie sie tym filmikiem "bo polski".

A-Team.

Spodziewałem się ochłapu a tu fajna strzelaninka wyszła. Akcja non stop, Mardok powalał swoją psychoza, chociaż najlepszą postacią i tak był agent Lynch.

ta, nowy A-team imho dużo lepszy niż stara seria.

How Bruce Lee Changed the World - bardzo fajny dokument o BL. Kilka archiwalnych ujec zrobilo na mnie piorunujace wrazenie - najlepsze: pompeczki na dwoch palcach jednej reki, po prostu opad szczeny

No ale to raczej wina Polaków, a nie Bagińskiego?

podobny filmik z historią Chin też raczej byłby dla nas niezrozumiały, nawet z najlepszym lektorem. 8 minutowa animacja raczej nie nauczy nikogo historii danego kraju, co najwyżej może nią kogoś zainteresować.

Nie podoba mi się za to to, że tracą czas na pokazywanie nudnego średniowiecza, zamiast podkreślać to co stanowiło o wyjątkowości naszego państwa na tle niemal całej Europy, generalnie na nasz złoty wiek przypada jakaś minuta, bida trochę.
Ale od strony wizualnej filmik robi wrażenie, na pewno postęp w porównaniu z promowaniem Polski na Expo za pomocą góralskiej chaty i oscypka.

Ano zdecydowanie lepsze efekty specjalne

No ludziska, szykowac kase. 25 pazdziernika nadchodzi...

http://tiny.cc/7oc0k

I z cyklu trailerow, ktore kopia zadek:

http://trailers.apple.com/trailers/wb/suckerpunch/

A must have~

ghost writer - spokojny thillerek - wciaga dosc mocno. polecam na weekendowe popoludnie.

tekken 2010 - fabula prosta jak angielka, ale mimo wszystko oglada sie przyjemnie. sceny walk sa zrobione nawet ok.

Percy Jackson & the Olympians: The Lightning Thief - nie polecam, nawet jak ktos bedzie zdychal z nudow. fabula z dupy, poprzeplatana 'efektami', zerowa gra aktorska (glownych bohaterow) - masakryczna masakra.

in paris with love - dlugo sie za to zabieralem, ze wzgledu na travolte, ktorego nei trawie. ale film calkiem fajny, milo sie ogladalo. polecam ;p

obejrzalem tez shutter island i memento, zeby byc na biezaco z trendem mmorpg.pl. ;d oba filmy ofc bardzo przyjemne i oba zakonczenia miazdza

New York, I Love You - Idealny film na leniwa niedziele.

Rzeczywiscie bardzo fajnie sie oglada. Walki nie sa jakies na sile wydluzane. Postacie bardzo fajnie wygladaja nawet. Film nie jest jakis wysokich lotow ale i tak spoko ;d

Autor Widmo właśnie oglądam. WOW. Jestem w połowie i musiałem tu napisać ;P.

Baaaardzo dobre kino, nudne, klimatyczne, muzyka poniewiera głowę jak cała historia. Mocno skomplikowana jak na razie, w sumie nie mam pojęcia co się aktualnie dzieje. Polański znów pokazał klasę, film mocno podobny do Frantica w klimacie. No i czuć duuużo brytyjskości.

Czytam na wikipedii, że robią film na podstawie gry "The Neverhood". Kto grał, ten wie, jaka była gra . Nie wiem czy fake, ale na imdb niby jest zapowiedziana premiera w 2011.

http://www.imdb.com/title/tt1058777/

Ale nie z aktorami chyba? Jeśli faktycznie mieliby się zabrać za ekranizację, to tylko z plastelinowymi ludzikami.

Dawać plastelinowe ludziki.

the ghost writer ...damn Polanski moze i rucha jailbaity ale robi naprawde zajebiste filmy

Uzasadnij pls.