ale chita zjebal pod koniec ;]

ale genialna gra, za takie cos kocham sc2 ;]

No chita spartolil straszliwie, ale jesli chodzi o micro to gral niesamowicie.

Też zastanawiam się jak mógł przegrać tą grę no i jeszcze ta końcówka hehe. Ale wjazdy stalkerami z dwóch stron i pełen harras wyglądało bardzo fajnie~

Wczoraj podczas gry brakowalo mi przycisku "draw". Rozwalilismy sie nawzajem i nikt nie mial mozliwosci wykonczyc do konca przeciwnika. Wyszedlem bo nie chcialo mi sie czekac.

A no i wczoraj jakis unranked koles wjechal mi mothershipem i carrierami :<

Haha, told you!

INB4 'zazwyczaj nie ma czasu budowac carrierow'.

A co ty robiles jak on wydawal tysiace mineralow i gazu na tech plus jednostki?

pewnie bronił się przed rushem

ta ;d

masowalem jakis shit, bo ja tez gralem tossem, a wiele tym nie gralem ;d

A na wycieczke krajoznawcza po jego bazie nie przyszlo ci do glowy pojsc?

http://www.gosugamers.net/starcraft2/replays/35357

Dobry początek tossa (piękny harras w badzie terrka) - tragiczny finał.

jeżeli było to sorry

Bardzo fajny pomysl skosnookich.

Ah, Starcraft, wpisany w poczet kultury Koreańskiej od roku 1998 :d

ale on mial milion wiezyczek i sie balem. Ale najwiekszy fail, ze oblecialem cala mape, oprocz 1 miejsca, i tam mial expa ;d

@Highlander
Zapominasz o najważniejszym, twój przeciwnik na starcie ma tyle samo minerałów, tyle samo robotników i takie same problemy, więc

ma wieżyczki = albo jest panikarzem i boi się wjazdu na tyły albo techuje = protos więc albo kolosy albo carriery/voidy więc anti air albo spam dragonów kontrolujesz jego expy i tworzysz własne.
hmm gdy ja techuje to wole wpierw iść w dragony i następnie dalej
albo jakoś tak

wtf jakie dragony? :<

No ta, prawie to samo. :<

Szkoda że w czwartek :<
W weekend na pewno bym się wybrał.

EDIT:
"gg wp" from toss:
http://www.sc2replayed.com/replays/5528 ... ga-caverns