Kartis napisał(a):
Eshim:
Sam gram protosem, często korzystam z void ray'ów, w czołówce platyny dobrze sobie radzą. Lubię na przykład wyjść z zealotami i kiedy zerg narobi rouchy (przy odpowiednim natężeniu naporu zealotów wstrzyma się z hydrami) magazynuje energię w nexusie i przyspieszam 2 void raye. jeżeli dobrze je naładujesz przed walką powinny przejść przez queeny bez problemu. 3-go reya zostawiam w bazie do ochrony przed kontratakiem rouchami. Z mojej perspektywy PvZ to najłatwiejszy machup.
Myślę że jesteśmy za ciency żeby w ogóle oceniać balans gry, no może po za Poomą, 1 miejsce miejsce w Daimond coś jednak znaczy
Jesli roachami zje twoich zelotow to co go powstrzyma przed counterpushem?
Poza tym skoro robisz zelotow to pewnie zadomowi sie w twojej bazie overlordem, wiec bedzie wiedzial w co idziesz.
Nie mowie ze voidy nie sa uzyteczne w pvz , tylko ze w diamond uzywa sie ich raczej do harassu - wymuszenia na zergu tranzycji w hydry i przytrzymanie go na tyle dlugo w bazie zeby sobie naturala postawic - pogooglaj za buildem antimage'a.
Jak cos sam jestem atm top13 diamond przez pewien czas bylem top2 - 1 i 2 tydzien retaila ~500punktow,a potem zjebalem bawiac sie randomem.
Anyway link do mojego profilu
clickie /flex