Vercin napisał(a):
iniside napisał(a):
Vercin napisał(a):
Inside wie wszystko o pisaniu silnikow do gier ich optymalizacji, kosztach jakie ponosi sie przy grach mmorpgach , technologiach jakie tam uzywaja itp. Dziwne ze nie pracuje jeszcze w jakims topowym studio developerskim.
Nie wiem. Ale przez przez powiedzmy 5 lat, sporo sie zmieniło np. w kosztach sprzetu i jego utrzymaniu. ;/.
No niektore koszty mogly naprzyklad wzrosnac.
Wogole jak wszyscy wiemy koszty robienia gier maleja co roku.
Najdrozsze byly gry 2d a teraz technika poszla do przodu wiec wszystko jest duzo tansze.
Zalezy jak na to patrzec. Napewno czesc rzeczy robi sie latwiej, wkoncu prosciej jest pisac shadery w HLSL niz w assemblerze ? (a i specyfika gamedevu jest taka mila ze wiekszosc badan sie publikuje to publicznego uzytku).
Napewno wiecej czasu zajmuje tworzenie contentu, co by nie mowic modeluje sie dluzej niz maluje dwuwymiarowe grafiki ;p.
Z jeszcze innej strony modny sie ostatnio zrobil VO. Ktorego w GW2 naszczesciej jest niewiele, wiec nie marnuja czasu na pierdoly.
Z jeszcze innej strony kiedyś o 6 rdzeniowych procesorach to mogly conajwyzej pomarzyc duze firmy..
Teraz zloenie takiego servera jest duzo tansze, zwlaszcza, ze nikt przy zdrowych smyslach nie bedzie kupowal Cellow, Power albo Itanium..
Po druga na ta gra pracuje 300 osob i gdyby ten interes sie im nie oplacal to by go nie ciagneli, tylko zajeli sie sprzedaza lodow. Najwyrazniej zyski przewyzszaja koszty i im sie to kalkuje. Przeciez nie robia gry po to zeby sobie konca nad konia walic ?
Z tego wyciagam wniosek, ze jednak koszt tworzenia takiej gry i jej utrzymania nie jest az taki straszny jak niektorzy to proboja wmowic swoim klientom..
Koszty produkcji rosna na samo zyczenie developerow i klientow. Z niektorych rzeczy mozna spokojnie zrezygnowac i dalej robic dobre gry.
No bo wiesz, gdyby oni chcieli grafike Z crysis pelny VO, i inne gowno to by te gre przez 10 lat robili i by nie zrobili ;p.
editor.
Na tym filmiku wyraznie widac ze trajketoria pociskow jest stala. Tzn. jak w kogos strzelisz a on sie ruszy z miejsca to go nie trafisz, koniec z samonaprowadzajacymi sie fajerballami albo skrecajacymi strzalami.. Pewnie ma to jakis margines bledu ale i tak krok do przodu.