lamoon napisał(a):
Magisteri, tutaj nie chodzi o to czy koleś botuje czy nie też nie. Chodzi o to że sprzedałeś konto, tym sposobem pozbyłeś się praw do niego i nie powinno Ciebie za bardzo interesować co takiego kupiec z nim robi. A to co zrobiłeś (czyli odzyskałeś konto bez wiedzy właściciela) jest przywłaszczeniem mienia. A to już jest karalne. Zastanów się bo kiedyś trafisz na kogoś kto będzie na tyle dojrzały że nie zostawi tej sprawy i pozwie Ciebie do sądu.
dobra, bo widze ze system to twoj bog a regulaminy czy inne bajery to relikwie. w takim razie idac twoim tokiem rozumowania konto nalezy do Blizzard, a ja zgodnie z EULA jestem dozywotnim 'dzierzawca' tego konta. Tak dlugo jak gra istnieje tak dlugo tylko i wylacznie JA i blizzard maja wylacznosc do konta. Wiec sorry, ale w tym przypadku wlasciciel sie nie zmienil, jesli juz tak bardzo lubisz chadzac sciezka prawa.
Ale to nie o to chodzi. Ja mam swoje zasady i sie ich trzymam. Przed pozbyciem sie konta je przedstawilem, niczego w ciemno czy za plecami zainteresowanego nie zrobilem wiec w czym jest twoj problem? Rozumiem, ze osoba ktora botuje 24h setka postaci psujac innym frajde z gry majac dzialanosc gospodarcza i placac podatki jest dobrych i cnotliwym osobnikiem tak?
Sorry w takim razie, ale ja tego tak nie widze. Dla mnie cpun, ktory bierze sam dla siebie nie jest przestepca jak go traktuje nasz system itp.
Naprawde gleboko wala mnie wasze spaczone i wytresowane umysly ze swiatopogladem wyuczonym od malego, ktory zwykliscie uznawac za swoj wlasny. Zachowujecie sie jak bydlo, ktore z klapkami na oczach popierdala w wyznaczonym kierunku bo ktos tak im kazal, bedac zbyt glupim aby sie zastanowic nad sensem ich drogi.
I tak. jak zapuka funcjonariusz to bede sral w gacie, tak samo jak ty placac za czynsz czy za mozliwosc egzystowania na tej planecie pokazujesz jak srasz ze strachu przez panem z bronia, ktory przyjdzie cie wyjebac na bruk pozostawiajac bez srodkow i miejsca do zycia.
trudno aby bylo inaczej podczas gdy nasza cywilizacja bazuje na przemocy.
Ja pierdole, kiedys pomaganie czarnym niewolnikom i walczenie o ich prawa tez bylo niezgodne z prawem. Ba, pomaganie zydom za czasow okupacji niemieckiej tez bylo niezgodne z prawem. jakiez to prawo niedoskonale, a wy ciagle slepo wierzycie w ten system.
(zapewne zaraz jakis mentaly handicapped tard wydedukuje ze porownuje sie do oborncy uciesnionych. otoz nie. chce tylko pokazac jak bardzo spaczone macie umysly nasza kultura.)